Po majowym szaleństwie starałam się ograniczać z nowymi książkami napływającymi do mojej biblioteczki. Oto efekt:
wtorek, 30 czerwca 2015
poniedziałek, 29 czerwca 2015
Hanna Lis, Paweł Lis "Kuchnia Słowian czyli o poszukiwaniu dawnych smaków"
Hanna Lis, Paweł Lis „Kuchnia Słowian czyli o poszukiwaniu
dawnych smaków”, Nasza Księgarnia 2015, ISBN 978-83-10-12652-8, stron 320
Od pięciu lat mieszkam w mieście, ale wychowywałam się na
wsi. Gdy byłam mała, nie było nic dziwnego ani rzadko spotykanego w tym, że w
czasie zabawy, gdy biegało się po łąkach, zrywało się liście szczawiu i
zajadało, aż się uszy trzęsły, a buzia krzywiła. Lata minęły i cóż, chyba
mogłabym się podpisać pod tymi zdaniami: „Obecnie wszyscy doskonale
rozpoznajemy logotypy i marki różnych firm, w tym spożywczych, nie rozpoznajemy
natomiast podstawowych roślin, z których zrobione jest jedzenie. Ufamy
produktom sterylnie zapakowanym w plastikowe opakowania i przetworzonym w
wielkich fabrykach, boimy się natomiast zjeść roślinę zerwaną na łące” (str.
28). Na szczęście jednak nie jest ze mną aż tak źle, by nie odróżnić grochu od
kukurydzy, o czym w swoim felietonie wspominają Hanna i Paweł Lisowie. Mogę się
jeszcze pochwalić, że wiem, jak smakuje własnoręcznie zrobiony i uwędzony żółty
ser lub domowe piwo – a to wszystko dzięki mojemu mężowi, który jest
zafascynowany stylem życia, w którym wiele rzeczy można robić samemu. „Kuchnia
Słowian” miała być więc częściowo lekturą dla niego.
sobota, 27 czerwca 2015
Elizabeth Haran "Rzeka przeznaczenia"
Elizabeth Haran „Rzeka przeznaczenia”, Akurat 2015, ISBN
978-83-7758-388-3, stron 576
Siedemnastoletnia Francesca Callaghan powraca z Melbourne na
parowiec swojego ojca Joego. Po ukończeniu pensji dla panien, znalazła posadę u
znajomych rodziców – miała się zajmować księgowością, ale częściej pełniła rolę
opiekunki do dzieci. W końcu powiedziała dość uznając, że bardziej przyda się
na statku, pomagając ojcu i jego przyjacielowi, a swojemu „przyszywanemu”
wujowi Nedowi. Dziewczyna nie przypuszczała tylko, jak trudna jest ich sytuacja
finansowa. Joe jest zadłużony u najbogatszego przedsiębiorcy w mieście Silasa.
Ten z kolei zaczyna adorować Francescę. Mężczyzna budzi w niej jednak tylko
odrazę.
piątek, 26 czerwca 2015
Bożena Aksamit "BATORY. Gwiazdy, skandale i miłość na transatlantyku"
Bożena Aksamit „BATORY. Gwiazdy, skandale i miłość na
transatlantyku”, Agora 2015, ISBN 978-83-268-2258-2, stron 328
Dla miłośnika dwudziestolecia międzywojennego transatlantyk
„Batory” jest jednym z nieodłącznych elementów, które składają się na klimat epoki.
Wprawdzie swoją służbę rozpoczął na krótko przed końcem międzywojnia, bo w 1936
roku, ale na swoim pokładzie gościł najznamienitsze osobowości polskiej sceny
artystycznej i kulturalnej, zarówno Drugiej Rzeczpospolitej, jak i późniejszego
PRL-u. Gdy nadarzyła się okazja poznania bliżej losów tego bodaj
najsłynniejszego polskiego statku, moja radość sięgnęła zenitu. Bożena Aksamit,
dziennikarka i absolwentka oceanografii, barwnie, ciekawie i dowcipnie
odmalowała portret „Batorego”, uwieczniając w ten sposób jego legendę.
środa, 24 czerwca 2015
Dianne Hales "Mona Lisa. Odkryte życie"
Dianne Hales
„Mona Lisa. Odkryte życie“, PWN 2015, ISBN 978-83-7705-885-5, stron 416
Mona Lisa. Dzieło sztuki jedyne w swoim rodzaju, obcowanie z
którym pozostaje w pamięci chyba na zawsze – niebywałe to doświadczenie mieć
odczucie, że gdy człowiek stojący przez obrazem się porusza, sportretowana dama
wodzi za nim oczami. Jednocześnie jedyny chyba taki obraz, którego bohaterka
ponad pięć wieków od uwiecznienia pozostaje ikoną pop-kultury. Nie ma chyba
rzeczy, której nie próbowano by sprzedać za pomocą tego wizerunku lub tych
dwóch słów. O fascynacji dziełem i jego twórcą pisało i mówiło już wielu. Do
tego grona niniejszym dołącza amerykańska dziennikarka i pisarka, Dianne Hales.
Ale nie koncentruje się ona na samym obrazie. Swoją książkę opiera na przekonaniu,
że „Mona Lisa faktycznie przedstawia osobę podaną w najstarszym opisie obrazu:
Lisę Gherardini, żonę florenckiego kupca Francesca del Giocondo” (str. 15).
wtorek, 23 czerwca 2015
Wyniki konkursu "Wygraj Epokę hipokryzji"
Do konkursu, w którym można było wygrać trzy egzemplarze "Epoki hipokryzji" Kamila Janickiego, ufundowane przez Wydawnictwo Znak, zgłosiły się zaledwie cztery osoby.
Zwyciężczyniami zostały:
Madeleine
Iwona Banach
martucha 180
Gratuluję.
Zaraz skontaktuję się z Wami mailowo.
Zwyciężczyniami zostały:
Madeleine
Iwona Banach
martucha 180
Gratuluję.
Zaraz skontaktuję się z Wami mailowo.
poniedziałek, 22 czerwca 2015
Agnieszka Wojdowicz "Niepokorne. Klara"
Agnieszka Wojdowicz „Niepokorne. Klara”, Nasza Księgarnia
2015, ISBN 978-83-10-12712-9, stron 416
Jest rok 1896. Trzy niepokorne przyjaciółki nadal walczą o
możliwość życia zgodnie z własnymi przekonaniami. To, co one same uważają za
dobre dla siebie, nie podoba się najbliższemu otoczeniu. Eliza Pohorecka nie
uzyskuje akceptacji babci dla swojego narzeczonego Antona – starsza pani nie
chce w swojej rodzinie Austriaka. Dziewczyna nie spocznie także, póki nie
wywalczy prawa do zdawania egzaminu magisterskiego z farmacji. Klara
Stojnowska, jako dziennikarka lwowskiej gazety, chce napisać relację ze strajku
robotnic w krakowskiej fabryce cygar. Styl egzystencji, jaki wybrała – chęć
samodzielnego utrzymywania się, mieszkanie z dala od rodziców, brak przekonania
do małżeństwa jako jedynej słusznej drogi dla kobiety – a przede wszystkim
głoszone z dumą poglądy sprawiają, że nie może znaleźć wspólnego języka z
rodzicami, szczególnie z ojcem. Gdy poznaje Jerzego, zaczyna się zastanawiać
nad rolą miłości w swoim życiu. Judyta Schraiber, po godzinach spędzonych na
rozmyślaniach, decyduje się na wyjazd do Wiednia. Tam również projektuje
tkaniny, ale ma szanse na zaprezentowanie ich szerszemu gronu. Ma nadzieję, że
wszystko, co najgorsze, już za nią, i że teraz będzie tylko lepiej.
sobota, 20 czerwca 2015
Grzegorz Kalinowski "Śmierć frajerom"
Grzegorz Kalinowski „Śmierć frajerom”, Muza 2015, ISBN
978-83-287-0028-4, stron 528
Przeznaczeniem Heńka Wcisły na pewno nie jest nudne,
uporządkowane życie. Już same okoliczności, w jakich przyszedł na świat, były
wystrzałowe, a i czasy, na jakie został powołany, nie należą do spokojnych. Gdy
wybuchnie pierwsza wojna światowa, Heniek będzie miał dziesięć lat.
Heniek angażuje się w akcje Polskiej Organizacji Wojskowej.
Będzie brał udział w wojnie z 1920 roku, a za namową syna swojego dobroczyńcy
wyjedzie na Śląsk, w sam raz na trzecie powstanie. Ale nie tylko ścieżka
wojskowa przed nim. Fach, jakim dysponuje – ślusarza – a przy tym talent i
sprytne palce sprawią, że trafi do świata słynnego kasiarza Szpicbródki. Którą
drogę wybierze ostatecznie: szkoła i nauka, wartości, jakie chciał mu wpoić
Ludwik Beniowski, czy też górę weźmie miejsce, z którego się wywodzi,
środowisko, w którym czuje się jak u siebie? Praca czy nielegalnie, ale szybko,
zdobywane pieniądze?
piątek, 19 czerwca 2015
Ian Buruma "Rok zerowy. Historia roku 1945"
Ian Buruma „Rok zerowy. Historia roku 1945”, PWN 2015, ISBN
978-83-7705-667-7, stron 432
Wielka historia ma to do siebie, że znajdziemy w niej wiele
dat granicznych. Zapewne większość z nich w znaczący sposób wpłynęła na życie
całych narodów na wszystkich kontynentach. Patrząc tylko na XX wiek, na pewno
takimi wyznacznikami był rok 1918, potem początek nowej wojny w 1939 i jej
zakończenie w 1945, a jeszcze później upadek Związku Radzieckiego i komunizmu w
podległych mu republikach w 1989. Rok 1945 z jednej strony kończył najbardziej
krwawą i unicestwiającą wojnę; był także momentem, w którym ostatecznie odszedł
w przeszłość jedyny w swoim rodzaju świat (mam tutaj na myśli szczególnie
polską perspektywę i epokę dwudziestolecia międzywojennego); odtąd nic już nie
było takie jak przedtem. Z drugiej – mnóstwo ludzi wierzyło, że będzie to czas
nowego początku, podnoszenia się z kolan tkwiących w ruinach, odbudowy i
wzrastania. O każdym wymiarze tego jednego roku pisze Holender Ian Buruma w
swojej publikacji „Rok zerowy”.
środa, 17 czerwca 2015
Krzysztof Potaczała "Bieszczady w PRL-u 3"
Krzysztof Potaczała „Bieszczady w PRL-u 3”, BOSZ 2015, ISBN
978-83-7576-248-8, stron 128
Nikt mnie nie odwiedzie od zdania, że Polska jest krajem
pięknym, że ma się czym pochwalić i że jest w niej wiele miejsce, które warto
odwiedzić. Ze wszystkich tych, która ja chciałabym zobaczyć, na pierwsze
miejsce wysuwają się aktualnie Bieszczady. Bardzo się ucieszyłam, gdy nadarzyła
się okazja przeczytania książki Krzysztofa Potaczały. Nie dość, że o miejscu,
które chcę poznać, to jeszcze o czasach, które należą do moich ulubionych. Czy
mogłam zrezygnować? No, chyba logiczne, że nie. Wprawdzie to trzecia część, ale
przy zbiorku reportaży nie ma to większego znaczenia poza tym, że po lekturze
chce się sięgnąć po pozostałe dwa tomy.
wtorek, 16 czerwca 2015
Aktualizacja regulaminu konkursu Wygraj "Epokę hipokryzji"
Do piątku włącznie trwa konkurs, w którym do wygrania są trzy egzemplarze "Epoki hipokryzji" Kamila Janickiego.
Komentarze z odpowiedzią można zostawiać także na fan page'u bloga.
Jeszcze raz gorąco namawiam do wzięcia udziału:)
Komentarze z odpowiedzią można zostawiać także na fan page'u bloga.
Jeszcze raz gorąco namawiam do wzięcia udziału:)
poniedziałek, 15 czerwca 2015
Anna Kamińska "Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak"
Anna Kamińska „Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony
Kossak”, Wyd. Literackie 2015, ISBN 978-83-08-05523-6, stron 336
Gdy zobaczyłam zapowiedź książki o Simonie Kossak, przez
głowę błyskawicznie przeleciały mi myśli w rodzaju: „Ale zaraz, z tych Kossaków?
To kim ona była? I dlaczego nic o niej nie wiem, skoro śmiem twierdzić, że
dzieje tego krakowskiego rodu i jego przedstawicieli nie są mi obce?” Po
zapoznaniu się z opisem wiedziałam już, że muszę poznać odpowiedzi na te
pytania, dlatego książkę Anny Kamińskiej potraktowałam jako jeden z
czytelniczych priorytetów.
sobota, 13 czerwca 2015
Spotkanie autorskie z Magdaleną Witkiewicz
Magdalenę Witkiewicz najpierw poznałam literacko – jej
debiut „Milaczek” po dziś dzień pozostaje jedną z moich najukochańszych
książek, taką, do której często wracam – a później wirtualnie, przy okazji
recenzji erotyku „Szkoła żon”. Osobiście spotkałyśmy się na okoliczność
krakowskich Targów Książki w 2013 r. Do tej pory jednak nie miałam możliwości
udziału w spotkaniu autorskim. Oczywiście, czytam rozmowy z autorką, słucham
wywiadów, jakich udziela, ale to jednak nie to samo, co być uczestnikiem
takiego spotkania, widzieć i słuchać na żywo, w pełni chłonąć atmosferę. Od
dawna śledzę kalendarz spotkań Magdy i kiedy zobaczyłam tam Zawiercie,
wiedziałam, że to jest ta szansa, że bliżej pewnie nie będzie.
piątek, 12 czerwca 2015
Joanna Skwarek "Żona Lota jeszcze się zastanowi"
Joanna Skwarek „Żona Lota jeszcze się zastanowi”, Pascal
2015, ISBN 978-83-7642-523-8, stron 464
Istota życia Niny Lot sprowadza się do określenia „żona
Lota”. Od sześciu lat jest żoną swojego męża i chce być cała dla niego, ale ten
nie poświęca jej tyle czasu i uwagi, ile ona by chciała. Kocha go, chyba nawet
za bardzo, i wie, że będzie jej trudno się pozbierać, gdy już ją zostawi.
Chciałaby, żeby choć raz był dla niej tak czuły, jak dla swojego iPada, na
którym bezustannie wynajduje informacje o klęskach i katastrofach na świecie,
jak choćby o kolejnym wybuchu wulkanu gdzieś w Patagonii.
Tak właściwie Nina chyba nigdy nie żyła sama dla siebie. Z
opieki matki gładko przeszła pod opiekę męża. Przyzwyczaiła się, że to inni
podejmują decyzje za nią, ona tylko płynie z prądem. Nawet gdy spotyka się
najlepszą przyjaciółką, ta też jej radzi, co ma dalej ze sobą zrobić, bo to Ewa
jest bardziej przekonana, że tak dłużej być nie może.
środa, 10 czerwca 2015
Remigiusz Piotrowski "Rozkaz: Trzaskać!"
Remigiusz Piotrowski „Rozkaz: Trzaskać! Zapomniane akcje
polskiego podziemia”, PWN 2015, ISBN 978-83-7705-857-2, stron 398
Na kartach polskiej historii odnajdziemy wydarzenia, którymi
możemy się chwalić, oraz osoby, z których jako naród możemy być dumni. Choć tak
naprawdę, jeśli chodzi o edukację i pamięć, raczej skupiamy się – i tego też
jesteśmy uczeni – na elementach martyrologicznych, na tym, co tak mocno
doświadczało, co przynosiło ból, łzy i śmierć. Fakt, wielkie koła historii
nigdy nas nie oszczędzały, ale może tym bardziej powinniśmy podkreślać te pełne
chwały epizody, radosne momenty zwycięstwa. W moich oczach jednym z takich
zjawisk jest polskie państwo podziemne, działające w czasie okupacji, „jedyny w
swoim rodzaju i bodaj największy w historii świata ruch oporu. Choć działał w
ukryciu, stworzył w krótkim czasie tajne państwo z własnym sądownictwem,
oświatą, całym pionem administracji cywilnej, armią, a nawet prasą. Skala jego
osiągnięć, biorąc pod uwagę rzeczywistość, w której przyszło mu funkcjonować,
wprawia w zdumienie” (str. 8). I to właśnie o akcjach inicjowanych przez
podziemie pisze Remigiusz Piotrowski - o tych, które nie są powszechnie znane
bądź uleciały już z pamięci, pozostając jedynie we wspomnieniach uczestników i
świadków.
poniedziałek, 8 czerwca 2015
Paweł Kowal, Mariusz Cieślik "Jaruzelski. Życie paradoskalne"
Paweł Kowal, Mariusz Cieślik „Jaruzelski. Życie
paradoksalne”, Znak Literanova 2015, ISBN 978-83-240-2700-2, stron 416
„Jaruzelski to temat, na który opinię ma każdy Polak”
(str. 357). Taką tezę w podsumowaniu swojej książki stawiają Paweł Kowal i
Mariusz Cieślik. Nie mogę się z nią zgodzić, bo sama do tej pory nie oceniałam
postawy generała Wojciecha Jaruzelskiego. Uznawałam, że nie mam ku temu
odpowiedniej wiedzy – jakkolwiek interesuję się PRL-em, to wymiar polityczny
ostatniej dekady epoki nie pociągał mnie szczególnie – a po drugie, sądzę, że
nawet teraz nie mam do tego prawa, ponieważ nie było mnie jeszcze na świecie,
gdy wprowadzano stan wojenny – to ludzie, którzy go doświadczyli, mogą się na
ten temat wypowiadać, nie ja. Mogłam natomiast mieć zdanie na temat protestów,
które miały miejsce w czasie pogrzebu generała rok temu i wyraziłam je przy
okazji książki „Rodzina” córki ministra i prezydenta, Moniki Jaruzelskiej.
sobota, 6 czerwca 2015
Małgorzata Klunder "Robert i Róża"
Małgorzata Klunder „Robert i Róża. Niziołkowie z ulicy
Pamiątkowej”, Replika 2015, ISBN 978-83-7674-637-7, stron 352
Barwną rodzinę Niziołków, która po licznych przeprowadzkach
osiada wreszcie przy ulicy Pamiątkowej, tworzą Róża i Robert oraz trójka ich dzieci:
Gosia zwana Perełką, Jan Perygryn i wreszcie ta o najbardziej oryginalnym
imieniu: Elanora Pulcheria, w skrócie Elka. Gdybyś zawitał w ich progi,
najpewniej zamiast dzień dobry wyrwałoby ci się: „Ooo, ile książek”. Bo te były
wszędzie, gdzie się dało, a gdzie się nie dało, tam też były. Gdy spotyka się
dwoje ludzi kochających czytać, nie może być inaczej i swoim dzieciom to
uczucie przekazują w genach. Cała rodzina najmocniej kocha „Władcę Pierścieni”;
życiem bohaterów Tolkiena prawie że oddychają; niezliczone też spory toczą o
literaturę i jej ekranizacje. Ale jedno jest niezmienne i trwa: miłość do
książek.
piątek, 5 czerwca 2015
Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Marta Orzeszyna "Paryż. Miasto sztuki i miłości..."
Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Marta Orzeszyna „Paryż. Miasto
sztuki i miłości w czasach belle époque”, Wyd. Naukowe PWN 2012, ISBN
978-83-01-17103-2, stron 408
W drugiej klasie liceum byłam na wycieczce we Francji. Jej
program obejmował Paryż, trzy zamki nad Loarą i Disneyland. Gdy myślę o niej
dzisiaj, uznaję, że byłam za młoda, by w pełni docenić miejsce, w którym się
znalazłam. I gdybym dzisiaj miała możliwość ponownego zawitania do stolicy
Francji, na czym innym koncentrowałabym uwagę i przede wszystkim bardziej bym
się przygotowała. A gdybym miała dużo czasu w zanadrzu, to zakładam, że
chciałabym poznać to, co nieoczywiste, czyli skupić się na tym, co nie
najbardziej dla miasta charakterystyczne – i przez to oblegane przez turystów –
ale na tym, co znajdujące się bardziej z dala od ludzkich oczu, na czymś mniej
znanym. Przyjęłabym także perspektywę historyczną, chcąc wiedzieć, jak dane
miejsca wyglądały kiedyś, jakie były ich dzieje. I pomocą byłyby mi książki
takie jak „Paryż...” Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk i Marty Orzeszyny.
środa, 3 czerwca 2015
Pierre Lemaitre "Koronkowa robota"
Pierre Lemaitre „Koronkowa robota”, Muza 2015, ISBN
978-83-7758-996-0, stron 416
Camille Verhoeven nawet nie przypuszcza, że ma przed sobą
być może najtrudniejsze śledztwo w swojej karierze. Podwójna zbrodnia w jednym
z podparyskich loftów rodzi przekonanie, że ma do czynienia z mordercą
wyjątkowo perwersyjnym i brutalnym. Udaje mu się powiązać to morderstwo z inną
niewyjaśnioną sprawą – elementem wspólnym jest odcisk palca wykonany pieczątką.
Camille jest coraz bardziej przekonany, że morderca za źródło inspiracji obrał
literaturę kryminalną – jego zbrodnie idealnie naśladują te opisane w klasykach
gatunku. „Czarna Dalia” i „American Psycho” – to na pewno, ale jakie jeszcze
książki może wykorzystać?
poniedziałek, 1 czerwca 2015
Małgorzata Mroczkowska "Angielskie lato"
Małgorzata Mroczkowska „Angielskie lato”, Czwarta Strona
2015, ISBN 978-83-7976-259-0, stron 360
Anna od lat mieszka w Anglii. W Londynie zapuściła korzenie;
jest tłumaczem literatury medycznej, zajmuje się też domem, w którym mieszka
razem z mężem Walterem, lekarzem. Nie mają dzieci, a ich życie płynie spokojnym
nurtem. Któregoś dnia zaskoczona Anna odbiera telefon od przyjaciółki z Polski.
Syn Heleny szuka wakacyjnej pracy. Anna postanawia go zatrudnić, bo tak się
składa, że Walter chce wyremontować, a później sprzedać, swój dom rodzinny.
Jego matka właśnie zmarła, a że nie łączyły ich ciepłe uczucia – a i wspomnień
z dzieciństwa nie zalicza do tych najprzyjemniejszych – syn chce raz na zawsze
zamknąć ten rozdział swojej przeszłości.
Subskrybuj:
Posty (Atom)