wtorek, 31 grudnia 2013

Książkowe podsumowanie roku

Rok 2013 pod względem czytelniczym był udany. Obfitował w ciekawe premiery, pozwolił odkryć nowych autorów. Nie obyło się bez rozczarowań. Oto moje subiektywne podsumowanie:

1. Autor roku - Magdalena Witkiewicz



poniedziałek, 30 grudnia 2013

Monika Szwaja "Anioł w kapeluszu"


Monika Szwaja „Anioł w kapeluszu”, SOL 2013, ISBN 978-83-62405-28-2, stron 336

Monika Szwaja. Kolejne, w mojej opinii, na polskim rynku wydawniczym nazwisko mówiące samo za siebie. Autorka, która ma swój własny, nie do podrobienia styl, pisząca ciepło i z humorem o nie zawsze lekkich sprawach i problemach. Pisarka, której jestem wierna od jej debiutu, „Jestem nudziarą”, i na której każdą kolejną powieść czekam z utęsknieniem i niecierpliwością.

Bohaterów „Anioła w kapeluszu” jest kilkoro. Na początku poznajemy profesor Jaśminę Tarankową, wybitnego naukowca i psychologa, której życie właśnie znalazło się na zakręcie po niespodziewanej śmierci męża.

sobota, 28 grudnia 2013

Ostatni w tym roku stosik

Tym stosikiem zamykam rok 2013. Mam nadzieję, że pod względem zdobyczy książkowych przyszły będzie równie udany. Czego Wam i sobie życzę:)

Zakupy własne


piątek, 27 grudnia 2013

Cecilia Samartin "Mofongo"


Cecilia Samartin „Mofongo”, Bukowy Las 2013, ISBN 978-83-62478-87-3, stron 384

Wielki stadion, wypełniony po brzegi kibicami, entuzjastycznie wyrażającymi swój doping. Na płycie boiska on, zręcznie omijający przeciwników, pewnie prowadzący piłkę, celnym strzałem posyłający ją w światło bramki. Kibice szaleją, gdy odbiera puchar dla najlepszego strzelca wszech czasów. Taki obrazek to największe marzenie Sebastiana. Chłopiec ma dziesięć lat i niestety jest świadomy, że najprawdopodobniej nigdy się ono nie spełni. Ma chore serce i ta wada skutkuje fizycznymi ograniczeniami, nie pozwalając się forsować – biegi, gra w piłkę i nadmierny wysiłek są zakazane.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Izabella Frączyk "Dziś jak kiedyś"

Izabella Frączyk „Dziś jak kiedyś”, Prószyński i S-ka 2013, ISBN 978-83-7839-602-4, stron 432

Korporacja. Słowo, które do tej pory stanowiło sedno życia Aleksandry. I byłoby tak pewnie nadal, gdyby nie pech. Ten niefart polega na tym, że pracuje w niej również jej były mąż, a Ola jakoś nie ma ochoty codziennie go oglądać. Czuje, że nawet miasto jest dla nich dwojga za małe i najchętniej wyjechałaby na koniec świata. To życzenie właśnie ma szansę się ziścić. Przyjaciółka ma dla niej ofertę nie do odrzucenia: stanowisko wiceprezesa starej winiarni w małym miasteczku. Na miejscu okazuje się, że Bąszynek zatrzymał się w czasach głębokiego PRL-u, a warunki pracy drastycznie odbiegają od przestawionych i o służbowym samochodzie, laptopie czy choćby komórce Ola może zapomnieć. Najlepszym klientem firmy jest sam jej prezes, który lubi zaczynać dzień od kawy z małym co nieco, choć właściwsze byłoby stwierdzenie, że od małego co nieco z naparstkiem kawy.

sobota, 21 grudnia 2013

Iwona Czarkowska "Zdrada pachnie pomarańczami"


Iwona Czarkowska „Zdrada pachnie pomarańczami”, Prószyński i S-ka 2013, ISBN 978-83-7839-525-6, stron 352

Rok 1981. PRL w głębokim „rozkwicie”. Na południu kraju, w niewielkiej miejscowości Groble Olszanickie działa pensjonat „Trzy Buki”. Spędzają tam prawdziwie wiosenny czas wolny ludzie z różnych środowisk, którzy nawet nie przypuszczają, że w tym samym czasie planowany jest napad na bank w pobliskiej Olszanicy. Sprawcy postanawiają wykorzystać festyn z okazji Święta Pracy, licząc na to, że pozostaną niezauważeni. Cóż, nie do końca im się to udaje, bo też i przebranie wybrali sobie specyficzne – na pierwszy plan wysuwają się wielkie, pluszowe głowy Bolka, Lolka i Toli. O ile na rynku w czasie zabawy krążyło  jeszcze kilka podobnych, bajkowych postaci, o tyle w czasie ucieczki do lasu, ktoś jednak się na nich natknął. Ale to okazuje się być niewystarczające do rozwiązania zagadki i sprawców nie udaje się złapać. Sprawa trafia na półki do archiwum. 

piątek, 20 grudnia 2013

M. G. Scarsbrook "Pamiętniki Lukrecji Borgii"


M. G. Scarsbrook „Pamiętniki Lukrecji Borgii”, Bellona 2013, ISBN 978-83-11-12517-9, stron 336

Lukrecja wychowywała się na dworze człowieka, który pragnął stanąć na czele całego chrześcijańskiego świata. Z matką, kochanką papieża Aleksandra VI, a wcześniej kardynała Borgii, ostatni raz rozmawiała dziesięć lat temu, gdy była siedmiolatką. Dziewczyna żyje w przekonaniu, że wraz z najwyższym zaszczytem dla ojca, matka zaprzestała kontaktu, że uznała listy do córki za niepotrzebne. Wie również, że ojcu nie spodobałoby się, gdyby próbowała jeszcze choć raz się z nią spotkać i wyjaśnić ich relacje. Najbliższą osobą stał się jeden z jej braci, Cesare, który mimo młodego wieku, jest już wysoko postawionym dostojnikiem kościelnym.

czwartek, 19 grudnia 2013

W skrócie


Ewa Kasprzyk, Maciej Kędziak „Mił.ość”, G + J Książki 2013, ISBN 978-83-7778-428-0, stron 152

Opis ze strony wydawcy: „30 lat temu Ewa Kasprzyk, która jeszcze wtedy nie była aktorką, a dopiero myślała o tym zawodzie i marzyła, aby go uprawiać pisze na kartce ,,Mił.ość"....Kilkanaście miesięcy temu, razem z autorem książki, Ewa odnajduje pożółkłą stronę z zeszytu...I tak rozpoczyna się jej książkowa ,,podróż" - w głąb siebie oraz do zdarzeń i ludzi, które nierozerwalnie będą kojarzyć się aktorce z miłością i mił.ością. Dlaczego i dla kogo Ewa zapisała swoje ciało imieniem ukochanego? W kim tak bardzo była zakochana, że paląc miłosne listy na wykładzinie w pokoju omal nie wywołała pożaru? Jak wyglądało pierwsze spotkanie Ewy i jej męża Jerzego, który przekonany był, że zakochał się w...wyczynowej pływaczce? Mił.ość - miły, miło, miłe chwile, ale kiedy ością staje w gardle, to można się od niej udusić - mówi aktorka. Czy Ewa Kasprzyk obgryzła miłość do ości?” 

wtorek, 17 grudnia 2013

Nowy Rok, nowe książki, czyli zapowiedzi

Początek nowego roku pod względem nowości książkowych zapowiada się wyjątkowo ciekawie i obficie. Oto pozycje, które wzbudzają moje zainteresowanie.

1. FILIA

Premiera 05.02.2014
Bohaterki SZKOŁY ŻON powracają! Po lekcjach w Szkole wiedzą, że ich los zależy przede wszystkim od nich samych. Biorą sprawy w swoje ręce.

Podupadły hotel położony w samym sercu kaszubskich lasów zamieniają w PENSJONAT MARZEŃ. Cudowne miejsce, z którym wiąże się smutna, romantyczna historia, musi się stać przytulnym hotelem otoczonym czarodziejskim ogrodem. W przeciwnym razie wszystko przepadnie…

Czy mimo tych drobnych i tych całkiem sporych przeszkód dadzą sobie radę? Czy po raz kolejny okaże się, że w kobietach tkwi siła, która pozwala przenosić góry? Magdalena Witkiewicz napisała książkę o każdej z nas i dla każdej z nas. Jest zabawnie, seksownie, nastrojowo i… bardzo kobieco. Matki, żony i kochanki – wielki powrót w świetnym stylu!

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Agata Kołakowska "Płótno"


Agata Kołakowska „Płótno”, Prószyński i S-ka 2013, ISBN 978-83-7839-578-2, stron 400

Życie Niny wreszcie wkroczyło na ścieżki, o których od dawna marzyła. Układa się jej zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Pracuje jako asystentka w biurze nieruchomości, ale to tylko środek na utrzymanie, bo jej prawdziwe ja spełnia się w pracowni malarskiej, przy sztaludze, z paletą farb i pędzlem w dłoni. Po ukończeniu ASP Nina cały czas dąży do samorozwoju, chce podejmować coraz to nowe wyzwania, a przede wszystkim chciałaby, żeby jej sztuka znalazła odbiorców. Teraz ma szansę to osiągnąć - jej dwa płótna trafiły na aukcję do znanej galerii.

sobota, 14 grudnia 2013

Karolina Monkiewicz- Święcicka "Taniec z przeszłością"



Karolina Monkiewicz-Święcicka „Taniec z przeszłością”, Świat Książki 2013, ISBN 978-83-7943-267-7, stron 272

Autorkę „Tańca z przeszłością” znam z jej powieści „Lalki”. Treść trochę mi się już zatarła, ale do tej pory doskonale pamiętam jej tajemniczy i mroczny klimat, od którego dreszcze przechodziły po plecach. Z niniejszą książką jest podobnie i dlatego, ze względu na ten nastrój, zupełnie nie pasuje mi ona do serii „Leniwa Niedziela”, w której została wydana. Nie jest to zarzut, po prostu zestawienie tych dwóch słów nasuwa mi inne skojarzenia, niż te, które dotyczą „Tańca...”.

piątek, 13 grudnia 2013

Anna J. Szepielak "Młyn nad Czarnym Potokiem"


Anna J. Szepielak „Młyn nad Czarnym Potokiem”, Nasza Księgarnia 2013, ISBN 978-83-10-12417-3, stron 528

Marta czuje, że zaczyna się dusić we własnym życiu. Mogłaby pracować jako konserwator zabytków, ale po urodzeniu córki zdecydowali z mężem, że zostanie z małą w domu, tym bardziej że dziewczynka często choruje. Adam jest archeologiem i wiecznie nie ma go z nimi. Te same cztery ściany i nużąco powtarzalne czynności zaczynają Martę przytłaczać. Chciałaby jakiejś odmiany, ale sama nie wie, jakiej, zwłaszcza że musi myśleć przede wszystkim o Uli.

Zmiana tymczasem nadchodzi, ale nie z tej strony, z której Marta by się spodziewała.

środa, 11 grudnia 2013

Colin Campbell „Królowa"


Colin Campbell „Królowa. Nieznana historia Elżbiety Bowes-Lyon”, Znak 2013, ISBN 978-83-240-2396-7, stron 576

Brytyjska Królowa Matka kojarzyła mi się z zawsze uśmiechniętą staruszką ubraną w pastelowe kostiumiki, towarzyszącą swojej córce, królowej Elżbiecie II. Zawsze też wydawała mi się sympatyczniejsza od następczyni jej męża, właśnie ze względu na widoczną pogodę ducha i naturalność. Z filmu „Jak zostać królem” też wyniosłam jej całkiem pozytywny obraz, jako kochającej żony, wspierającej na każdym kroku swego męża, walczącego z jąkaniem (pomijam fakt, że myśląc o mężu Elżbiety, królu Jerzym VI, już chyba do końca będę widzieć Colina Firtha). Nie powinno więc dziwić, że gdy tylko zobaczyłam w zapowiedziach publikację poświęconą tej słynnej kobiecie, postanowiłam ją kupić. Ale jakoś tego nie zrobiłam, a jej pierwsze recenzje zupełnie mnie od tego odwiodły. I słusznie, bo strasznie się nad nią umęczyłam. Już wyjaśniam dlaczego.

wtorek, 10 grudnia 2013

Milena Kindziuk "Matka Papieża"



Milena Kindziuk „Matka Papieża. Poruszająca opowieść o Emilii Wojtyłowej”, Znak 2013, ISBN 978-83-240-2772-9, stron 352

Jan Paweł II. Papież o ludzkim obliczu. Człowiek, bez którego nasza historia mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Człowiek, który przyszedł na świat dzięki niesamowitej wierze swojej matki. Ona nie tylko wpłynęła na kształt życia przyszłego kapłana, ale zdecydowała przede wszystkim o tym, że wolą Boga jest, by się w ogóle narodził.

Milena Kindziuk, publicystka i naukowiec, autorka licznych książek poświęconych księżom, którzy zmieniali rzeczywistość, m. in. ks. Jerzemu Popiełuszce czy kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu, tym razem postawiła przed sobą trudne zdanie: zrekonstruować obraz kobiety, o której historia milczała.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Agnieszka Błotnicka "Tamtego lata nad Sekwaną"



Agnieszka Błotnicka „Tamtego lata nad Sekwaną”, Nasza Księgarnia 2013, ISBN 978-83-10-12349-7, stron 272

Monika i Wojtek. Kolejne małżeństwo, dla którego zabójstwem jest rutyna i codzienne, zwyczajne życie wypełnione pracą. Na początku wierzą, że u nich będzie inaczej. Owszem, snują odważne plany, ale mają w nich być razem, to jest główne zadanie. A teraz każde z nich pochłania co innego: ona jest prawnikiem, on architektem. Gdzieś się zagubili, mijają się, a ich rozmowy coraz częściej dotyczą drobnostek lub tego, co związane z domem, ale nie z nimi samymi. Zapodziali bliskość, czułość, namiętność; zamiast liryki jest proza codzienności.

niedziela, 8 grudnia 2013

Ogólnopolska Zbiórka Darów Kulturalnych

Pierwszego grudnia 2013 r. Stowarzyszenie Sztukater ruszyło z wielką akcją.





Akcja pod hasłem:

„Pamiętacie Bajkę O Dziewczynce Z Zapałkami? Te Święta Dla Wielu Nie Muszą się tak Skończyć!”
ma na celu wsparcie placówek, które zapobiegają wykluczeniu społecznemu.
 
Zbierane są przede wszystkim:
* Książki ( wszelkiego typu, każdej ilości i tematyki… nie muszą być nowe!)
* Pieniądze (Dzięki dobrowolnym wpłatom ufundujemy wyposażenie wnętrza, w którym będzie znajdywał się księgozbiór, każda kwota się liczy!)
* wszelkiego typu artykuły biurowe (kredki, mazaki i co wam tylko przyjdzie do głowy!)
* oraz wszelkiego typu produkty (materiały), które wspomogą przeprowadzenie akcji.

Informację o tym, jak przekazywać dary, znajdziecie tutaj: https://www.facebook.com/events/1377562132482389/


Razem możemy więcej.

sobota, 7 grudnia 2013

Katarzyna Pisarzewska "Zbieg okoliczności"


Katarzyna Pisarzewska „Zbieg okoliczności”, Prószyński i S-ka 2013, ISBN 978-83-7839-553-9, stron 408

Dwie młode kobiety łączy nie tylko fakt, że mieszkają w jednej miejscowości, w niewielkim miasteczku pod Warszawą, w Gosztowie. Łączy je mężczyzna. Dla Anity Maciek Buras jest mężem; dla sierżant Marii Gajdy – kuzynem i kolegą po fachu. On wybrał kiedyś Anitę, mimo że mógł mieć każdą, bo kobiety lgnęły do niego, jak do miodu. Swatanie ich przez wspólnych znajomych – ku ich ogromnemu zdziwieniu – przyniosło efekty. Teraz jednak oddalili się od siebie; on ciągle pracuje, częściowo w to zajęcie uciekając od niej, bo Anita jest skoncentrowana na dziecku, które chciałaby już mieć, a się nie udaje. Pracuje jako szkolny pedagog i nieoczekiwanie dla samej siebie zostaje konsultantką Marii, ponieważ zna dziewczynkę, której dotyczy jedno przykre zdarzenie.

piątek, 6 grudnia 2013

Adam Wajrak "To zwierzę mnie bierze"



Adam Wajrak „To zwierzę mnie bierze”, Agora 2013, ISBN 978-83-268-1249-1, stron 312

Zastanawialiście się kiedyś nad zwyczajami zwierząt? Dlaczego np. ptaki pukają w okno? Dlaczego kozice stresują się latem, a zimą nie przeszkadza im ostre światło, odbite od bieli śniegu? Skąd biorą się ich nazwy, np. węża gniewosza? Czym jest spotykana w lasach żółto-jajeczna masa, wyglądająca jak grzyb? Kto sadzi dęby? Dlaczego ptaki inaczej i o innych porach śpiewają w miastach? Na takie i mnóstwo innych zagadek stara się odpowiedzieć w swojej książce Adam Wajrak, przyrodnik i fotograf, popularyzator wiedzy o naturze, która nas otacza. On ma to szczęście, że otacza go jakby „głębiej” i „mocniej”, bo mieszka w Puszczy Białowieskiej. Po książce „Kuna za kaloryferem”, w której pisał o domowych, oswojonych zwierzętach, teraz przyszedł czas na te dzikie, które czasami ciężej spotkać lub trzeba się nad możliwością takiego zetknięcia mocniej napracować oraz uzbroić w czas i cierpliwość.

czwartek, 5 grudnia 2013

Magdalena Bielska "Miłość w zimie"



Magdalena Bielska „Miłość w zimie”, świat Książki 2013, ISBN 978-83-273-0043-0, stron 206

Twórczość Jerzego Pilcha nigdy nie była dla mnie fenomenem. Może nie miałam jeszcze odpowiedniej świadomości czy dojrzałości  czytelniczej, gdy zabrałam się za jego książki. Pierwsze podejścia zniechęciły mnie na tyle, że nie próbowałam już więcej. Dlaczego piszę o Pilchu? Ponieważ „Miłość w zimie” jest debiutem prozatorskim Magdaleny Bielskiej, jego córki, uznanej już, mimo młodego wieku, poetki. Gdy przeczytałam tę informację na okładce, pomyślałam, że ta przygoda raczej nie skończy się dobrze. I miałam rację.

środa, 4 grudnia 2013

Laura Esquivel "Malinche. Malarka słów"


Laura Esquivel „Malinche. Malarka słów”, Znak 2013, ISBN 978-83-240-2410-0, stron 240

Urodziła się w porze wiatru i ulewy, trzeciego dnia szóstej dwudziestki. Dostała imię Malinalli, bo takim znakiem opisywano dzień jej przyjścia na świat. Słodycz dzieciństwa zapewniła jej ukochana babka ze strony ojca. To ona nauczyła dziewczynkę tego, co piękne i ważne, co składało się na ich świat i religię. Choć jej przeznaczeniem było zostać niewolnicą, babka pokazała jej, czym jest wolność. Dała jej najcenniejszy dar, ale i przekleństwo zarazem: Malinalli zawsze widziała i rozumiała więcej.

wtorek, 3 grudnia 2013

Diana Walsh "Pusta kołyska"



Diana Walsh „Pusta kołyska”, Znak 2013, ISBN 978-83-240-2404-9, stron 352

W życiu Diany Walsh od zawsze najważniejsza była rodzina. Najpierw był klub pięciorga, czyli ona, siostry i brat. I ich sielskie dzieciństwo, nad którym pieczę trzymała matka. Ojciec był alkoholikiem i nigdy nie było wiadomo, w jakim stanie będzie, gdy wróci się do domu, czy zastanie się przystojnego, miłego mężczyznę, czy niechlujnego, wulgarnego pijaka. Taka sytuacja, o dziwo, jeszcze mocniej cementowała rodzinę, trzymali się razem, byli ze sobą na dobre i na złe. Potem dołączył Glenn, mąż Diany, i małżonkowie rodzeństwa; rodzina się rozrastała, ale bliski kontakt nadal był podstawą ich egzystencji. Dla Diany naturalne było, że w rodzinie muszą być dzieci. Najpierw na świat przyszedł Michael, potem córeczka zwana Beauty, i na końcu Shelby, na którą mówiono Aniołek (Angel). Wydawało się, że już piękniej być nie może.

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Katarzyna Grochola "Trochę większy poniedziałek"


Katarzyna Grochola „Trochę większy poniedziałek”, Wydawnictwo Literackie 2013, ISBN 978-83-08-05171-9, stron 308

Mogę chyba śmiało powiedzieć, że od „Nigdy w życiu!” zaczęła się moja świadoma miłość do książek polskich autorów. To właśnie Katarzyna Grochola zachęciła mnie do sięgnięcia po twórczość innych rodzimych pisarzy. Jej własny, charakterystyczny styl mnie zauroczył i tak mi już zostało. Choć z odbiorem kolejnych pozycji jej autorstwa bywało różnie – od podziwu za „Trzepot skrzydeł” po odrobinę rozczarowania „Houston, mamy problem” – to i tak czytam wszystko, co wyjdzie spod jej pióra.

„Trochę większy poniedziałek” jest zbiorem felietonów, które ukazywały się na łamach czasopism w ostatnich latach. Część z nich jest mi znana, z innymi zetknęłam się po raz pierwszy.

sobota, 30 listopada 2013

Magdalena Kawka "Rzeka zimna"


Magdalena Kawka „Rzeka zimna”, SOL 2011, ISBN 978-83-62405-21-3, stron 320

Tamara na swój dom wybrała Francję. Tu prowadzi własny biznes – kwiaciarnię, o rozbudowie której ostatnio myśli; tu założyła rodzinę. Na razie jest tylko ona i jej mąż, Cyryl, który zaczyna nalegać na dziecko. Ale kobieta nie ma ochoty spełniać oczekiwań męża i jego rodziny, zwłaszcza teściowej; wie, że zdecyduje się na potomstwo tylko wtedy, kiedy sama będzie gotowa zostać matką swojego dziecka, a nie czyjegoś wnuka. Możliwe, że Tamara się boi, że nie do końca widzi się w tej roli, ponieważ nie ma skąd czerpać wzorca. Jej matka jest znaną i cenioną pisarką, której każda książka wędruje na listę bestsellerów. Ale dla Małgorzaty Zawistowskiej jej powieści były nieraz ważniejsze, niż córka; to one były jej dziećmi, którym poświęcała swoją uwagę i czas.

piątek, 29 listopada 2013

Monika A. Oleksa "Miłość w kasztanie zaklęta"



Monika A. Oleksa „Miłość w kasztanie zaklęta”, Zysk i S-ka 2011, ISBN 978-83-7506-655-5, stron 344

Marta uczy języka angielskiego w gimnazjum. Mieszka sama; jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym, gdy była mała; ukochana babcia, która nie mogła sprawować nad nią pełnej opieki, również odeszła. Ale do Marty należy cenny skarb: przyjaźń. Z kolegą z pracy, Adamem, nauczycielem historii. Czuwają nad sobą nawzajem, troszczą się i wygłupiają. To Adam będzie miał najwięcej obaw, gdy kobieta pozna Posągowego.

Posągowy to Piotr, mężczyzna spotykany przez Martę w parku, przy fontannie z łabędziem. Połączy ich jesień i pewien wypadek. Marta spotka też Miłosza, syna Piotra, oddzielonego od niego przez mur cierpienia.

Harlan Coben "Zostań przy mnie"


Harlan Coben „Zostań przy mnie”, Albatros 2013, ISBN 978-83-7885-615-3, stron 464

Losy trójki ludzi splotły się w przeszłości. Tego rodzaju przeszłości, której nie da się zapomnieć. Wspomnienia towarzyszą na każdym kroku; choćbyś nie wiem jak się starał o nich nie myśleć, one są i każą o sobie pamiętać. To mogą być przebłyski, flesze, jak u Ray’a; to może być tęsknota za poprzednim życiem, jego ekscytacją i dreszczem adrenaliny, jak u Megan; to wreszcie zadra tkwiąca gdzieś pod czaszką, nierozwiązana sprawa, która Broome’owi nie pozwala odejść, bo wie, że pewnej rodzinie jest winien wyjaśnienia. Ta przeszłość teraz właśnie do nich wraca.

czwartek, 28 listopada 2013

Knut Stene-Johansen "Historia uwodzenia. Uwodziciele i ich ofiary w dziejach Europy"


Knut Stene-Johansen „Historia uwodzenia. Uwodziciele i ich ofiary w dziejach Europy”, Bellona 2013, ISBN 978-83-11-12938-2, stron 208

To miała być świetna książka. Tak sobie naiwnie myślałam, bo przecież temat ciekawy, a i okładka zachęcająca. Kolejny raz, niestety, całkowicie rozjechały się moje oczekiwania i nastawienie z treścią i sposobem jej prezentacji. Cóż, do tej książki chyba jestem zwyczajnie za głupia.

We wstępie autor przedstawia tezę, że flirt i uwodzenie towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów. Wyjaśnia też, skąd wybór bohaterów.

poniedziałek, 25 listopada 2013

Marc Eliot "Nicholson. Biografia"


Marc Eliot „Nicholson. Biografia”, Axis Mundi 2013, ISBN 978-83-61432-64-7, stron 416

Przyznaję już na wstępie, że nie znam całego dorobku aktorskiego Jacka Nicholsona, ba, jeszcze parę lat temu zupełnie go nie lubiłam. Dwie role zmieniły jednak moje podejście do niego jako aktora. Pierwszą była kreacja ogarniętego kompulsywną obsesją Melvina Udalla w „Lepiej być nie może” – po pierwszym obejrzeniu zostaje w pamięci jego obraz idącego chodnikiem i pilnującego, by nie nastąpić na łączenia płytek. Drugi film to „Lepiej późno niż później” – gra tam playboya, Harry’ego Sanborna, który nawiązuje romans z matką swojej młodej kochanki. Te dwie role sprawiły, że doceniłam jego kunszt aktorski. Biografia autorstwa Marka Eliota miała dać mi szansę poznania Nicholsona jako człowieka. Czy spełniła swoje zadanie? O tym za chwilę.

sobota, 23 listopada 2013

Iwona Kienzler "Król Kazimierz Wielki bigamista"


Iwona Kienzler „Król Kazimierz Wielki bigamista”, Bellona 2013, ISBN 978-83-11-12516-2, stron 280

Król Kazimierz Wielki dla mojej miejscowości jest postacią ważną. Jego imię nosi nie tylko najstarsze liceum, ale i główna ulica. Według Jana Długosza, miasto założył właśnie Kazimierz i choć bardziej prawdopodobne jest, że była to druga lokacja, to niewątpliwie za czasów tego króla rozpoczął się okres świetności w dziejach miasta. Kazimierz Wielki jest równocześnie władcą, którego zasługi dla historii pamięta się chyba najlepiej, głównie za sprawą powiedzenia, że „zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną”, i może jeszcze tego, że założył pierwszy w Polsce uniwersytet. Iwona Kienzler przedstawia nam portret przede wszystkim mężczyzny, zostawiając na boku ocenę jego panowania.

piątek, 22 listopada 2013

Jo Ann Bender "Lebensborn. Życie i miłość w III Rzeszy"


Jo Ann Bender „Lebensborn. Życie i miłość w III Rzeszy“, Bellona 2013, ISBN 978-83-11-12896-5, stron 384

Lebensborn to jednostka wchodząca w skład struktury organizacyjnej SS. Powstała z inicjatywy Heinricha Himmlera w 1935 r. i oznaczała „Źródło Życia”. Głównym zadaniem, dla realizacji którego powstawały ośrodki, było stworzenie odpowiednich warunków do hodowli „nordyckiej nadrasy”. Prowadzono selekcję kobiet i mężczyzn, wybierając tych, których wygląd i zdrowie ewidentnie świadczyły o pożądanym zestawie genów. Oprócz tego, że zapłodnień dokonywali sami esesmani, pozyskiwano też „rasowo wartościową krew”, porywając dzieci o odpowiedniej fizjonomii z innych krajów bądź odbierając je robotnicom przymusowym kierowanym do Rzeszy. Dzieci takie miały być później adoptowane i wychowywane przez porządne rodziny niemieckie.

czwartek, 21 listopada 2013

Anna Siwek "Zakochani w Brukseli"


Anna Siwek „Zakochani w Brukseli”, Replika 2013, ISBN 978-83-7674-279-3, stron 368

Sonia całe dorosłe życie mieszkała w Anglii. Tam wyszła za mąż, by po latach się rozwieść; urodziła córkę. Jenny właśnie zaczęła studia i chce się usamodzielnić, więc Soni pozostaje tylko praca. Zajmowała się do tej pory badaniami nad lekami przeciwnowotworowymi, ale nie udało jej się zdobyć stanowiska dyrektora monitoringu badań klinicznych. Zostaje oddelegowana do Belgii. Kobieta czuje, że to zesłanie. Z tak poważnej tematyki nagle ma koordynować projekt jakiegoś specyfiku na odchudzanie. Już pierwszy kontakt z nowym szefem nie zapowiada sielanki. W Londynie lubiła swoją pracę, czy w Brukseli będzie podobnie?

środa, 20 listopada 2013

Marcin Jamkowski, Jacek Wacławski "Stary, młodzi i morze"


Marcin Jamkowski, Jacek Wacławski „Stary, młodzi i morze. Od Antarktydy do Alaski. Wyprawa wokół obu Ameryk”, Bezdroża 2013, ISBN 978-83-246-6540-2, stron 312

Mieli po dwadzieścia lat, gdy zdecydowali się zorganizować wyprawę, która w żeglarskim świecie porównywana jest do zdobycia Everestu. Chcieli opłynąć Amerykę Południową przez przylądek Horn, cieszący się złą i tragiczną sławą, oraz dotrzeć do Antarktyki, do Polskiej Stacji Polarnej im. Henryka Arctowskiego. Coś, co początkowo było tylko marzeniem, z czasem zaczęło nabierać realnych kształtów. Jacht, o nazwie „Stary”, już był, załoga w komplecie, jednego tylko brakowało – pieniędzy. A budżet na rejs wcale nie był mały. Najpierw błądzili, jak dzieci we mgle, nie wiedząc, jak i gdzie szukać sponsorów.

wtorek, 19 listopada 2013

Romuald Romański "Królewskie dzieci z nieprawego łoża"


Romuald Romański „Królewskie dzieci z nieprawego łoża. Dzieje polskich bękartów”, Bellona 2013, ISBN 978-83-11-12930-6, stron 144

Jak świat światem, związki pozamałżeńskie występowały zawsze i nie były domeną tylko zwykłych ludzi. Również, a może przede wszystkim, koronowane głowy, przedstawiciele arystokracji i możnowładczych rodów, ulegali słabościom, zbaczając z małżeńskiej ścieżki. W przypadku królów mogło to wynikać z faktu, że władca musiał dbać o politykę dynastyczną, przez co żony, która zostawała mu niejako narzucona, często nie darzył uczuciem. Stosunek do dzieci będących owocami takich relacji przez wieki kształtował się różnie i najczęściej uzależniony był od stanowiska kościoła katolickiego. O tym mówi Romuald Romański we wstępie do swojej publikacji poświęconej tym, którym przyszło się urodzić z takich nieoficjalnych więzi.

sobota, 16 listopada 2013

Dariusz Michalski "Krzysztof Klenczon który przeszedł do historii"


Dariusz Michalski „Krzysztof Klenczon który przeszedł do historii”, MG 2013, ISBN 978-83-7779-164-6, stron 496

Muzyka była w jego życiu od zawsze. To ojciec wprowadził go w jej magiczny świat. Razem spędzali długie godziny, rozmawiając, śpiewając, grając na gitarze. A śpiewali przede wszystkim pieśni patriotyczne – ojciec był żołnierzem AK, który po wojnie musiał się ukrywać; za jego też przyczyną młody chłopak odkrył w sobie miłość do kresów. Utkwiła w nim na zawsze i do końca znajdowała odbicie w tworzonej przez niego muzyce. 

Krzysztof Klenczon urodził się w 1942 r. W dzieciństwie i młodości miał dwie wielkie pasje: muzykę i sport; z tej drugiej pozostał mu dyplom Studium Nauczycielskiego Wychowania Fizycznego w Gdańsku. To tam rozpoczęła się jego kariera.

piątek, 15 listopada 2013

Krystyna Mirek "Polowanie na motyle"


Krystyna Mirek „Polowanie na motyle”, G + J Książki 2012, ISBN 978-83-7778-267-5, stron 260

Weronika i Konrad zaczynają nowe życie. Wspólne, jako małżeństwo. Ona wierzy, że teraz będzie już tylko dobrze, że razem stworzą rodzinę, o jakiej marzy, z gromadką dzieci biegającą po domu z tarasem. Ale Konrad jest przerażony; na razie buduje dom dla matki i rodzeństwa, jak więc zarobić na drugi? Decydują się wyjechać do Niemiec, do tego samego pracodawcy, który już raz przygarnął chłopaka.

Kasia nadal pracuje w salonie jubilerskim, nadchodzą jednak zmiany. Reorganizacji swojego losu podejmuje się także jej babcia, pani Jaworska, która dochodzi do wniosku, że dość ma życia dla innych, teraz czas dla niej. Będzie chciała spełnić swoje wielkie marzenie, a w podróży ma jej towarzyszyć Kasia. Ale dziewczyna zrezygnuje, gdy pozna swojego nowego szefa, przystojnego, fascynującego, przy którym wreszcie poczuje te osławione motyle w brzuchu.

czwartek, 14 listopada 2013

Sabina Czupryńska "Kobiety z domu Soni"


Sabina Czupryńska „Kobiety z domu Soni”, Prószyński i S-ka 2012, ISBN 978-83-7839-035-0, stron 472

Antonia w młodości była damą. Pracowała w sklepie z materiałami, a projekty pięknych kreacji z nich uszytych same przychodziły jej do głowy. I ten talent służył jej i żeńskiej części rodziny przez wszystkie lata. Wyszła za mąż za cukiernika, Jacentego; na świat przyszły ich dwie córki – Halina, powszechnie lubiana, zawsze uśmiechnięta i „ta druga” – choć w rzeczywistości starsza – Julia, poważna, wywyższająca się. Nie odziedziczyła ciepła swojej matki, najlepiej czuła się w roli tej, którą mężczyźni podziwiają, gdy ona, z nieodłącznym papierosem w dłoni, rozsiewa blask swojego wdzięku. Jej mąż, Bronisław, wielbił ziemię, po której stąpała. A gdy urodziła mu troje dzieci, dwie córki i syna, był najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Do czasu, gdy jedna rozmowa z synem uświadomiła mu, kim tak naprawdę jest w życiu żony. Prawda okazała się być zbyt brutalna.

środa, 13 listopada 2013

Zośka Papużanka "Szopka"



Zośka Papużanka „Szopka”, Świat Książki 2012, ISBN 978-83-7799-824-3, stron 208

Wszystko, co złe, zaczęło się od nietrafnego wyboru. Dwoje niepasujących do siebie ludzi zakłada rodzinę, choć właściwie należałoby powiedzieć: podstawową komórkę społeczną, bo do rodziny to daleko. Ona – wdowa z dzieckiem, on – zachęcany przez brata, bo to przecież niepodobna tak żyć samemu. Ten związek od samego początku był błędem. Ona zacznie go obwiniać za wszystko; czy jego wina, czy nie – nieistotne, to i tak przez niego. Największym punktem zapalnym będzie wychowywanie Maciusia – zainteresuje się chłopcem, po co się wtrąca, to nie jego syn, kto mu dał prawo czepiania się biednego dziecka; gdy nie będzie się nim interesował, pewnie, po co, co z ciebie za ojciec, do niczego się nie nadajesz.

wtorek, 12 listopada 2013

Magdalena Witkiewicz "Opowieść niewiernej"


Magdalena Witkiewicz „Opowieść niewiernej”, Świat Książki 2012, ISBN 978-83-273-0044-7, stron 224

Poznajesz kogoś. Nagle dociera do ciebie, że te wszystkie teorie o dwóch połówkach jabłka czy pomarańczy to przecież sama prawda, bo z wami tak jest. Dwoje, ale jedno. Jest tak cudownie, że czasem boisz się pomyśleć, czy ta magia kiedyś się nie skończy. Ślub? Oczywiście. Po nim będzie jeszcze piękniej, bo już zawsze będziecie razem, a czy może być coś lepszego? Nie przerażają cię nawet problemy, które – jak to w życiu – mogą się pojawić. Wy macie siłę i razem będziecie przez nie przechodzić.

poniedziałek, 11 listopada 2013

Marian Zacharski "Dama z pieskiem. Kulisy wywiadu II RP"


Marian Zacharski „Dama z pieskiem. Kulisy wywiadu II RP”, Zysk i S-ka 2013, ISBN 978-83-7785-325-2, stron 492

Hrabina Oktawia Wielopolska urodziła się w 1908 r. w bogatej rodzinie posiadacza ziemskiego. Od dzieciństwa przyzwyczajona była do wystawnego trybu życia. Mając niewiele ponad dwadzieścia lat, poślubiła starszego hrabiego Józefa Wielopolskiego, z którym doczekała się córki. Jej mąż był rozwodnikiem i hazardzistą, który dość skutecznie przetracał rodzinny majątek. Nic więc dziwnego, że ojciec Oktawii nie akceptował jej wyboru. Kobieta mnóstwo czasu spędzała we Francji, gdzie letni dom miała jej matka. Towarzystwo poznawanych tam mężczyzn ogromnie jej odpowiadało, imponowali jej, mogła prowadzić życie, jakie lubiła. A mężczyzn kochała ponad wszystko, kolekcjonowała ich, i to dosłownie.

sobota, 9 listopada 2013

Kamil Janicki "Pierwsze damy II Rzeczpospolitej"


Kamil Janicki „Pierwsze damy II Rzeczpospolitej”, Znak 2012, ISBN 978-83-240-2201-4, stron 320

„Historia obeszła się z nimi bez skrupułów, zupełnie o nich zapominając. O Marii Wojciechowskiej nie pamiętają nawet encyklopedie. Michalina Mościcka to bohaterka sztywnych i zdawkowych biogramów, a Maria Mościcka – co najwyżej plotkarskich artykułów. Każda zasługuje na więcej. Ta książka ma na celu przywrócenie ich sylwetek do życia” (str. 15). Kamil Janicki swoje zadanie wykonał w stu procentach.

Maria Wojciechowska była żoną drugiego prezydenta II Rzeczpospolitej, Stanisława Wojciechowskiego. Za młodu była rewolucjonistką i przyjaciółką Piłsudskiego.

piątek, 8 listopada 2013

Małgorzata Terlecka-Reksnis "Soc pop post. Portrety gwiazd"


Małgorzata Terlecka-Reksnis „Soc pop post. Portrety gwiazd”, MG 2013, ISBN 978-83-7779-166-0, stron 238

Dwa nazwiska przyciągnęły mnie do tej książki: Jędrusik i Jopek. Dwie kobiety o wielu twarzach, nie dające się jednoznacznie określić, wymykające się schematom, nie pasujące do szufladek, którymi próbujemy porządkować otaczającą nas rzeczywistość. Kalina Jędrusik wyprzedzała siermiężne czasy PRL-u; wizerunek kipiący kobiecym magnetyzmem stał się jej błogosławieństwem i przekleństwem jednocześnie – od początku swojej kariery była charakterystyczna, ale mało kto dostrzegał w niej kogoś więcej, niż tylko wampa. Anna Maria Jopek, kobieta poszukująca, która nie stoi w miejscu, a ciągle się rozwija, zmienia, poszerza granice swojego i naszego odbioru muzyki. Obraz tych artystek to dwa z dziewięciu portretów, jakie swoimi rozmowami namalowała Małgorzata Terlecka-Reksnis.

czwartek, 7 listopada 2013

Joanna Chmielewska "Nawiedzony dom"


Joanna Chmielewska „Nawiedzony dom”, Kobra 2002, ISBN 83-88791-01-8, stron 288

W życiu Janeczki i Pawełka bardzo dużo się obecnie dzieje. Ich ojciec dostał spadek po krewnym mieszkającym w Argentynie. Darowizną jest dom, ale żeby się do niego wprowadzić, najpierw musi nastąpić zamiana mieszkań z dotychczasowymi lokatorami. A o to wcale nie będzie łatwo, bo jedna pani z tego grona, wdzięcznie nazwana przez dzieci „zmorą”, daleka jest od gotowości do wyprowadzki. Pomysłowe rodzeństwo, wobec „szykan” i „złośliwości” sąsiadki, postanawia nieco utrudnić jej życie, by przyspieszyć decyzję o opuszczeniu domu. Metody wybiorą sobie dość niekonwencjonalne, część zupełnym przypadkiem, a część już w pełni świadomie.

środa, 6 listopada 2013

Juliet Grey "Maria Antonina. Z Wiednia do Wersalu"


Juliet Grey „Maria Antonina. Z Wiednia do Wersalu”, Bukowy Las 2013, ISBN 978-83-62478-58-3, stron 392

Maria Antonina dorasta w nie byle jakim domu. Urodziła się jako córka cesarzowej Austrii, Marii Teresy. Dzieciństwo spędzane u boku rodzeństwa upływa jej idyllicznie. Jest zwyczajną dziesięciolatką, z głową pełną najróżniejszych pomysłów, skorą do figli i żartów, a nauka nie jest tym, co by ją pociągało najbardziej. Ten słodki czas zabawy kończy się jednak niespodziewanie. Na Antoninę spada niebywała wieść: ma zostać żoną delfina, przyszłego króla Francji, Ludwika XVI.

Czy taka wiadomość ją cieszy? Nieszczególnie. Myśl, że będzie musiała opuścić rodzinę i ukochaną siostrę, Karolinę, nie budzi jej entuzjazmu. Tym bardziej że przecież nie jest pierwsza w kolejce do zamążpójścia, siostra jest starsza.

wtorek, 5 listopada 2013

Nina Stanisławska "Dom kryty gontem"


Nina Stanisławska „Dom kryty gontem”, Zysk i S-ka 2013, ISBN 978-83-7785-263-7, stron 300

Jeden nekrolog wydrukowany w gazecie, zmienia życie kilku osób. Nekrolog człowieka, który w pamięci jego bliskich nie zapisał się wdzięczną czcionką. Profesor Janusz Brzozowski, lekarz z rzadko spotykaną intuicją w stawianiu diagnozy, a jednocześnie mężczyzna, który zupełnie nie nadawał się do życia rodzinnego. Miał skłonności do przemocy, tej fizycznej, ale przede wszystkim psychicznej; arogancki egoista uważający, że zawsze ma rację, a świąt powinien się kręcić wokół niego. Zazdrosny o własne córki, nie mogący znieść tego, że dla żony – w obliczu choroby dziecka – nagle nie jest już najważniejszy. Dla córek widział jedyną słuszną drogę życiową: miały pójść w jego ślady, ich własne pomysły na wykucie swojego losu uważał za mrzonki, jakieś bzdury niewarte uwagi. Ale jednak wybrały to, co same chciały, a on został sam...

poniedziałek, 4 listopada 2013

"Nowe przygody Bolka i Lolka. Urodziny"


„Nowe przygody Bolka i Lolka”, Bonowicz i inni, Znak 2013, ISBN 978-83-240-1992-2, stron 224

Oglądaliście „Bolka i Lolka”? Ja nie przypominam sobie z dzieciństwa, żebym zachwycała się tą bajką i na pewno nie należała ona do moich ulubionych, ale o oczy mi się obiła; zresztą nie ma chyba osoby, która by jej nie kojarzyła. Pamiętam tylko, że bohaterowie nie mówili i do tej pory nie odróżniałam, który jest Bolek, a który Lolek. Teraz, dzięki niniejszej książce, już wiem i mam nadzieję zapamiętać. Na dodatek okazuje się, że ci dwaj chłopcy w tym roku kończą 50 lat. A raczej serial oparty na ich przygodach. To w 1963 r. powstał pierwszy film, pt. „Kusza”, w którym młodzieńcy odgrywali rolę Wilhelma Tella. Pomysł na nich zrodził się w głowie Władysława Nehrebeckiego, którego zainspirowali jego synowie.

sobota, 2 listopada 2013

Sławomir Koper "Alkohol i muzy. Wódka w życiu polskich artystów"


Sławomir Koper „Alkohol i muzy. Wódka w życiu polskich artystów”, Czerwone i Czarne 2013, ISBN 978-83-7700-136-3, stron 336

Alkohol. W życiu artystów pełnił dwojaką rolę, tę pozytywną, jakkolwiek by to nie zabrzmiało i o ile można w ogóle tak powiedzieć, oraz negatywną. Z jednej strony był „wspomagaczem”, potrzebnych w chwilach szukania natchnienia oraz pomagał w integracji towarzyskiej; z drugiej dla wielu okazał się przepustką do szybszej śmierci. Sławomir Koper, autor poczytnych książek z ciekawym spojrzeniem na historię, tym razem bierze na warsztat tych, którzy nie wylewali za kołnierz. I jak zwykle robi to w świetny sposób, nie oceniając, a skłaniając do przemyśleń.

czwartek, 31 października 2013

Kasia Bulicz-Kasprzak "Meandry miłości"


Kasia Bulicz-Kasprzak „Meandry miłości”, Czarno na białym 2013, ISBN 978-83-936455-8-9, stron 344

Helena Tarczyńska jest panną na wydaniu; pochodzi z dobrej, szlacheckiej rodziny. Jest najmłodsza z trójki rodzeństwa, po dziedzicu Henryku i słabowitej Hani. Jej prawdziwą pasją są konie, co sprawia, że lepszy kontakt ma z ojcem, niż z matką. To do niej ojciec ma słabość, dziewczyna jest jego ulubienicą. Pod wpływem guwernantki, miss Flory, i czytanych wraz z nią romansów, Lenka marzy o wielkiej, porywającej i głębokiej miłości. Gdy więc poznaje doktora Jana Leonowicza, nic dziwnego, że czuje się nim zauroczona. Jest przecież młody, inny, niż chłopcy z jej otoczenia, a do tego taki przystojny. Ale ich myśli nie biegną w jednym kierunku; to nie Helena będzie budzić w lekarzu namiętność.

wtorek, 29 października 2013

17. Targi Książki w Krakowie - sobota, cz. 2

Sobota na Targach obfitowała w spotkania z autorami. Żeby zrobić niektórym zdjęcie, trzeba było się przeciskać między innymi spragnionymi widoku.

Jak zwykle oblegana Beata Pawlikowska