sobota, 3 grudnia 2016

Daria Czarnecka „Największa zagadka Polskiego Państwa Podziemnego"



Daria Czarnecka „Największa zagadka Polskiego Państwa Podziemnego. Stanisław Gustaw Jaster. Człowiek, który zniknął”, PWN 2016, ISBN 978-83-01-18809-2, stron 264

Polskie Państwo Podziemne to ta część polskiej historii, która bardzo mnie interesuje. Wzbudza ono po dziś dzień nie tylko mnóstwo emocji, ale także kontrowersji. Jedną z nich jest sprawa Stanisława Gustawa Jastera, o której, przyznam się, nie miałam wcześniej pojęcia, a że lubię być dobrze poinformowana, postanowiłam się dowiedzieć, o co chodziło. Daria Czarnecka, z wykształcenia socjolog i historyk, podjęła się zadania wyjaśnienia, co tak naprawdę stało się w 1943 r. z jednym z żołnierzy Armii Krajowej.  

Zanim jednak do tego dojdziemy, autorka przedstawia nam swojego bohatera. Stanisław Gustaw Jaster urodził się w 1921 r. i śmiało można powiedzieć, że był typowym przedstawicielem ówczesnego pokolenia – pokolenia ludzi, przed którymi świat stał otworem, a których życie nieodwracalnie zmieniło się wraz z nadejściem pierwszego września 1939 r. Młody Jaster pochodził z rodziny, która patriotyzm miała we krwi; zarówno matka, jak i ojciec, walczyli o niepodległość kraju w Legionach. Pasją Staszka był sport i malarstwo; spotkała go też pierwsza, wielka miłość. To wszystko odeszło jednak na drugi plan, gdy wybuchła wojna. I Staszek, i jego młodszy brat Andrzej, zaczęli stawiać pierwsze kroki w konspiracji.

Jastera nie ominęło chyba największe piekło lat wojny, czyli obóz koncentracyjny w Oświęcimiu. Z tym że w jego przypadku możemy mówić o happy endzie, ponieważ wraz z trzema poznanymi tam mężczyznami zdołał wyrwać się mackom śmierci i uciec. Dość brawurowa była to ucieczka, mieli naprawdę sporo szczęścia. Powrót do Warszawy to dla Staszka nowe rozdanie, jeśli chodzi o pracę w podziemiu, przy czym należy zaznaczyć, że już wówczas zaczął tykać jego zegar. Po aresztowaniu gości na ślubie jednego z żołnierzy elitarnej jednostki „Osa”-„Kosa 30” w lipcu 1943 r., Stanisław Gustaw Jaster zniknął i do dzisiaj nie wiadomo, co tak naprawdę się z nim stało i w jakich okolicznościach zakończył żywot. Pod koniec lat sześćdziesiątych rozpętała się burzliwa dyskusja na temat roli, jaką Jaster odegrał w aresztowaniach. Czy to on zdradził kolegów z oddziału? Jeśli tak, to po co, jaki miałby w tym cel? Jeśli nie, to co się z nim stało?

Muszę przyznać, że Czarnecka wygląda na specjalistkę od tematu biografii Jastera. Choć nie da się nie zauważyć, jakie ma poglądy na kwestię ewentualnej zdrady, to jednocześnie nie jest tak, że argumenty dobiera do obranej tezy. Mnie przekonała do stanowiska, że Stanisław Gustaw był żołnierzem AK niewinnie oskarżonym, a nie konfidentem na usługach Gestapo. Jest jeden argument, który, moim zdaniem, świadczy o jego niewinności. Nie będę tu pisała, który, ale dla mnie ma on pierwszorzędne znaczenie. 

„Największa zagadka Polskiego Państwa Podziemnego” dla osób zainteresowanych jego dziejami na pewno będzie wyjątkowo cenną pozycją. Dla mnie też tak była, głównie z tego względu, że dotyczy jednostki w obliczu wielkiej historii. Przeszkadzało mi jedynie to, że Daria Czarnecka posługuje się takim trochę podręcznikowym, akademickim stylem, ale to może tylko subiektywne wrażenie. W każdym razie ze względów poznawczych cieszę się, że przeczytałam tę książkę. I Wam również ją polecam.

Za możliwość przeczytania bardzo dziękuję Wydawnictwu PWN.  

http://wydawnictwo.pwn.pl/

8 komentarzy:

  1. Ciekawa pozycja, ostatnio nie czytałam nic w tym stylu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o Stanisławie Jasterze, ale zaintrygowała mnie ta historia. Chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, mnie też wcześniej nie obiło się to nazwisko o oczy;)

      Usuń
  3. Rzeczywiście, styl mógłby być bardziej przystępny. Ale nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla historii Jastera na pewno warto przeczytać:)

      Usuń
  4. Ten podręcznikowy, akademicki styl z całą pewnością nie zyska u mnie aprobaty, dlatego jednak nie skuszę się na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz ślad swojej obecności. Komentarze wulgarne i obraźliwe będą usuwane.