Remigiusz Mróz „Prędkość ucieczki. Parabellum 1”, Instytut
Wydawniczy Erica 2013, ISBN 978-83-62329-93-9, stron 416
Wojenna zawierucha potrafiła rozdzielać bliskich sobie
ludzi, jeszcze zanim nabrała rozpędu. Tak stało się z braćmi Zaniewskimi.
Starszy z nich, Bronisław, jest sierżantem w polskim wojsku i stacjonuje na
granicy z Rumunią. Narastające przed wybuchem konfliktu zbrojnego napięcie jest
tylko jednym, tym mniej znaczącym, z powodów, dla których Bronek wdał się w
bójkę z wyższym od siebie stopniem chorążym Chwieduszką. Kapitan Obelt, dowódca
ich kompanii, sam już nie wie, co zrobić z tymi dwoma, którzy od dawna mają ze
sobą na pieńku. Jednocześnie jest świadom tego, że Zaniewski nadaje się na
żołnierza jako jeden z nielicznych podległych mu wojskowych, tyle tylko że
„rodzice powinni dać mu na imię bezmyślność, a na nazwisko próżność”
(str. 10). Spięcie tych dwóch mężczyzn przestaje mieć jednak znaczenie wobec
nalotu dwóch niemieckich bombowców. Przeżyć udaje się tylko Zaniewskiemu,
Chwieduszce, szeregowemu Kiljanowi oraz dowódcy, ale ten jest ciężko ranny. Ta
trójka musi teraz znaleźć dla niego pomoc.