Autorką wyzwania jest Gosiarella.
Dziś chciałabym przedstawić pisarkę, której książki są moim osobistym odkryciem czerwca tego roku: Joanna M. Chmielewska.
Autorka z wykształcenia jest pedagogiem. Prowadzi warsztaty twórczego pisania. Mieszka w Szklarskiej Porębie. Ma trójkę dzieci, w dzieciństwie marzyła o poślubieniu indiańskiego wodza. Napisała książki dla dorosłych:
- "Poduszka w różowe słonie"
- "Sukienka z mgieł"
- "Karminowy szal"
oraz dla dzieci:
- "Historia srebrnego talizmanu"
- "Neska i srebrny talizman" - nominowana do nagrody literackiej w konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2011
- seria poetycka "Zaczarowane rymowanki"
- "Niebieska niedźwiedzica" - Najlepsza Książka Dziecięca "Przecinek i Kropka" 2012 (główna nagroda w konkursie Empiku).
Często jest mylona z królową polskiego kryminału, Joanną Chmielewską, dlatego też używa drugiego imienia Maria.
Według mnie autorka ma niesamowity dar kreowania postaci, z którymi trudno się rozstać po zakończeniu lektury, dlatego cieszy informacja, że pracuje nad nową powieścią, "Mąż zastępczy". Nie miałam okazji czytać książek dla dzieci jej autorstwa, ale te dla dorosłych wyróżnia delikatne, subtelne pióro oraz klimat i nastrój. Wszystkie urzekają swoimi tytułami, a ich przesłanie jeszcze długo zajmuje myśli.
Poniżej znajdziecie moje recenzje:
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/06/joanna-m-chmielewska-sukienka-z-mgie.html
http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/06/joanna-m-chmielewska-karminowy-szal.html
Wywiad z pisarką możecie przeczytać tutaj, zachęcam również do odwiedzin na jej Facebooku.
Korzystałam ze stron: http://www.wydawnictwomg.pl/joanna-m-chmielewska/ oraz http://bajkizbajki.pl/autorzy/Joanna-Maria-Chmielewska.
Również bardzo lubię twórczość tej autorki. Czytałam już "Poduszkę w różowe słonie" oraz "Sukienkę z mgieł", a "Karminowy szal" jeszcze przede mną. Jednak zapowiada się interesująca lektura, jak zawsze. :)
OdpowiedzUsuńOj tak, na pewno będziesz z niej zadowolona:)
UsuńZostała mi jeszcze tylko "Poduszka w różowe słonie" tej autorki, ale również bardzo ją lubię :-) Urzekła mnie "Sukienką z mgieł"!
OdpowiedzUsuńCzyli moim skromnym zdaniem przed Tobą najlepsza! :)
UsuńNie przepadam za tą autorką. Czytałam niedawno "Karminowy szal" i jestem mocno rozczarowana.
OdpowiedzUsuńA, to jednak dobrze się domyśliłam:)
UsuńNie znam ani jednej z ksiazek autorki i aż mi wstyd :)
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, ja poznałam dopiero niedawno:)
UsuńWszystko przede mną:)
OdpowiedzUsuńFajnie masz, że takie świetne książki jeszcze przed Tobą:)
UsuńPauluśsśś, miałam o niej pisać :D hihih uprzedziłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńNiechcący;) Ale podobno można opisywać tych samych, więc nie straconego, Aguś:)
UsuńPotwierdzam: można ;)Nawet zalecane.
UsuńNie czytałam jaszcze żadnej z książek tej autorki i podejrzewam, że w najbliższym czasie raczej się to nie zmieni.
OdpowiedzUsuńNie wiem, z jakich powodów się nie zmieni, bo chętnie bym Cię ponamawiała, ale nic na siłę;)
UsuńNie czytałam do tej pory żadnej książki tej autorki, jednak piszesz o niej w takich superlatywach, że nie mogę się oprzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Według mnie naprawdę warto, wszystkie książki autorki są bardzo w moim guście i świetnie się je czyta:)
UsuńChciałabym się zaznajomić z twórczością tej pisarki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Gorąco Ci polecam:)
UsuńNie znam twórczości tej autorki, ale będę chciała szybko to nadrobić, gdyż jej powieści szalenie mnie intrygują.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spodobają Ci się tak samo, jak mnie:)
UsuńTyle dobrego już o tej autorce słyszałam, że i ja również będę się musiała zapoznać z jej książkami :)
OdpowiedzUsuńNamawiam:) Nie powinnaś żałować:)
UsuńPrzeczytałam "Poduszkę w różowe słonie" i "Sukienkę z mgieł". Czyta się lekko i interesująco, i tyle. Literatura na wakacje, zajmie czas a w pamięci nie pozostanie.
OdpowiedzUsuńA to już zależy od wrażeń po lekturze, w mojej pamięci zostaną na długo:)
UsuńJest Pani wielka :) Czytałam Pani ksiorzkę pt. ''Neska i srebrny talizman'' ojej ! jak mnie wciągnęła :)
OdpowiedzUsuńKsiążek dla dzieci pani Joanny jeszcze nie miałam okazji czytać.
Usuń