Zapowiedzi wydawnicze to coś, co oglądam namiętnie. Przedstawiam kilka z tych, które koniecznie chciałabym przeczytać:
Jasmin i Staszek obiecali sobie jeszcze w dzieciństwie, że kiedyś się
pobiorą. Jako nastolatki zostali parą, a po ukończeniu szkoły średniej
postanowili razem zamieszkać. Kilka dni później Staszek znika...
Opowieść o miłości i przyjaźni, która zmienia się w mroczną historię,
gdzie wobec bezradności zostają tylko uczucia. Wszyscy szukają Staszka
na swój własny sposób. Policja porusza się podrzuconym jej tropem:
wstrząsającą fotografią chłopaka. Rodzina Staszka szuka odpowiedzi w
przeszłości i zdarzeniach mogących mieć wpływ na zniknięcie. Natomiast
Jasmin dociera o wiele dalej niż do rozwikłania tajemnicy. Otwiera się
przed nią świat, w którym wszystko jest możliwe, gdzie czas można
dowolnie naginać, a miłość nie ma końca.
Krystyna, Jacek, Karol i opowieść o niezadanym pytaniu i nieudzielonej
odpowiedzi, która być może nie istnieje lub jest tak oczywista, że nie
musi paść.
Kobiety go pragną, mężczyźni z nim piją, ojciec go kocha, matka nie ogarnia; a on?
Idealny kochanek. Beznadziejny mąż. Niespełniony ojciec. Porzucony syn.
Niezawodny przyjaciel. Prawdziwy profesjonalista. Po prostu ktoś.
Wysoki po ojcu i wyprostowany jak struna. Potrafił patrzeć bez
skrępowania w oczy i – w odpowiedniej chwili – poprawiać włosy filmowym
gestem. Przypalając papierosa, trzymał w dłoniach całe pudełko zapałek
(nigdy nie korzystał z zapalniczki) i pochylał głowę w kierunku ognia z
niewiarygodną uwagą. Wydmuchiwał dym w górę, wystawiając do niego twarz
jak do słońca. Robił dobre zdjęcia, miał hipnotyzujący głos, znał się
trochę na muzyce poważnej i jedną rzecz miał wytrenowaną do bólu:
wiedział, kiedy przestać.
Julia jest świeżo po rozwodzie. Bardzo świeżo. Dokładnie pięć godzin i dwadzieścia siedem minut.
Właśnie opija w klubie z przyjaciółkami imprezę rozwodową, kiedy w
loterii wizytówkowej wygrywa tajemnicze zaproszenie do luksusowego spa o
nietuzinkowej nazwie…
Lista rzeczy, które ma ze sobą zabrać do „Szkoły żon” ogranicza się do szczoteczki do zębów i jednej pary bielizny.
Julia, która porzuciła wiarę w miłość i w ogóle we wszystko, nie ma już nic więcej do stracenia, decyduje się jechać.
W niesamowitym luksusowym spa, ona i kilka innych, zwyczajnych kobiet, przeżywają przygodę życia.
Zostają tam przez 3 tygodnie a po powrocie nic nie jest już takie samo…
Już nigdy żaden facet ich nie zostawi.
Do tego kilka z Naszej Księgarni: "Podróż po miłość. Emilia" Doroty Ponińskiej, "Perfumeria złamanych serc. Konwalie" Anny Gras, "Młyn nad Czarnym Potokiem" Anny J. Szepielak.
Takie nieśmiałe pytanie mam: czy ta zima się kiedyś skończy?! Jak tu myśleć o Wielkanocy, jak za oknem sypie, wieje i zimno? Brr... Oprócz książek, to z utęsknieniem czekam na wiosnę.
Cóż, będziemy zamiast lać wodą rzucać się śnieżkami...
OdpowiedzUsuńTaaaa, i nadal kozaczki...
UsuńJa na bezdomną też czekam, chociaż jest to moim zdaniem wyjątkowo trudna lektura, a przynajmniej takiej się spodziewam.
OdpowiedzUsuńJeżeli sama autorka miała trudności emocjonalne podczas pisania, to na pewno nie będzie to lekka powieść.
UsuńDwie pierwsze zapowiadają się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuń