1. Autor roku - Magdalena Witkiewicz
Wyróżnienie całkowicie zasłużone za trzy rewelacyjne powieści, które pisarka wydała w tym roku:
2. Odkrycie roku:
 |
| Kasia Bulicz-Kasprzak |
 |
| Joanna M. Chmielewska |
4. Rozczarowania roku:
Bezapelacyjnie na pierwszym miejscu trylogia Anny Ficner-Ogonowskiej, z której zdzierżyłam tylko dwie. Nie rozumiem tego fenomenu i zachwytów.
Poza tym moich oczekiwań - w mniejszym lub większym stopniu - nie spełniły jeszcze:
5. Najlepsza książka dla dzieci:
6. Zagraniczne książki zasługujące na uwagę:
7. Wyróżniające się książki polskie - nie potrafię ich ułożyć w kolejności od najlepszej, bo każda miała to "coś", więc kolejność dowolna:
8. Od jakiegoś czasu coraz bardziej ciągnie mnie w stronę literatury faktu i coraz mocniej fascynuje mnie historia, a w niej głównie spojrzenie na rolę kobiet. Tutaj coś, co mnie zainteresowało:
W przyszłym roku historycznych klimatów będzie jeszcze więcej, bo zaczynają one dominować w moich zakupach i czas wreszcie nadrabiać zaległości w tym zakresie.
Niestety rok ten miał również smutne oblicze - odeszła moja ukochana Joanna Chmielewska.
Taką chcę ją pamiętać...
Podsumowanie blogowe ukaże się w lutym, z okazji rocznicy.
A na Nowy Rok życzę Wam wszystkiego, co najpiękniejsze, niech się spełniają Wasze marzenia:)
(Źródła zdjęć: http://ksiazki.wp.pl/gid,16052002,page,4,tytul,Zmarla-Joanna-Chmielewska,galeria.html, http://www.radiopik.pl/39,162,magdalena-witkiewicz, lubimyczytac.pl, http://www.wydawnictwomg.pl/, http://www.tapeciarnia.pl/188891_nowy_rok_2014_szampan_kieliszki_blask.html)
Świetne to podsumowanie!! :) Już wiem, po które książki warto sięgnąć :) Jeśli chodzi o Magdalenę Witkiewicz i jej książki, to zgadzam się w całej rozciągłości! ..a Ficner-Ogonowską pokochałam i rozumiem jej fenomen, więc to rozbieżność, która dzieli nasze czytelnicze upodobania.
OdpowiedzUsuńNiezmiennie, samych trafionych wyborów, życiowych i książkowych życzę w Nowym Roku:)
Po trylogii Ficner wiele sobie obiecywałam, a okazało się, że dałam się nabrać na reklamę, tutaj zdania nie zmienię;)
UsuńI wzajemnie:)
Bardzo fajne podsumowanie zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńZ jednym z twoich punktów zgadzam się całkowicie a mianowicie rozczarowania roku autorką A. Ficner-Ogonowską. Nie powiem 1 część była rewelacyjna, druga trochę słabsza, 3 całkowite nieporozumienie, ostatniej nie czytałam bo się jednym słowem boję :/
Pozostało życzyć wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Miło mi, że się podoba:)
UsuńDla mnie już pierwsza była rozwleczona, o drugiej nie wspomnę, na trzecią postanowiłam nie tracić czasu, a jeśli chodzi o tę z Bożym Narodzeniem, to obawiam się, że nadmiaru słodyczy mogłabym nie wytrzymać;)
Dziękuję i wzajemnie:)
To będzie dłuugi komentarz:) Magdalena Witkiewicz to i mój autor roku zdecydowanie. Co do wymienionych przez Ciebie tytułów to tak: całkowicie zgadzam się z powieściami Magdy Witkiewicz, rozczarowanie roku identycznie jak u mnie, poniżej oczekiwań Królowa zgadzam się, dla dzieci Lilka i spółka popieram, z zagranicznych nie czytałam żadnej, książki polskie - Koper, Rudnicka, Zyskowska - Ignaciak, Szwaja, Obuch, natomiast Szepielak miała świetne Zamówienie z Francji i Dworek pod Lipami, ale w tym roku Młyn nad Czarnym Potokiem to dla mnie ogromne rozczarowanie. Literaturę faktu, historyczną uwielbiam od dawna, polecam Gregory w tym wydaniu, bo historykiem jest świetnym, podobała mi się biografia wg Ostrowskiego, genialna Jagielska i Koper, natomiast Diane Ducret jeszcze przede mną, a w lutym już kolejna książka z tego cyklu ma się ukazać. Co do śmierci Chmielewskiej - kwas roku, że się tak wyrażę, jak ona mogła to zrobić swoim czytelnikom?!
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że długi:) A to że się w wielu punktach zgadzamy, mnie cieszy, bo wiem, że z Twojego bloga mogę czerpać inspirację, bo mamy podobny gust:)
UsuńTa nieszczęsna "Królowa";) I "Młyn..." też nie taki, jaki miał być...;)
Drugiej Ducret też jeszcze nie czytałam, a zapowiadaną nową widziałam i zacieram ręce:)
Jakiegokolwiek słowa by nie użyć, będzie właściwe, ze śmiercią Chmielewskiej dalej jestem nie pogodzona...
Co do punktu szóstego: trzy pierwsze pozycje, czyli "Ostatnia królowa", "Hrabina" i "Tajemnica Noelle" mnie również ogromnie się spodobały! W punkcie siódmym - "Coraz mniej olśnień" także zasługuje na uwagę:)
OdpowiedzUsuńTwoje wybory co do punktu ósmego zachwyca mnie w całości - tak trzymać!
Mam nadzieję, że nadchodzący rok okaże się równie owocny w satysfakcjonujące lektury!
Co do punktu ósmego, masz w nim swój udział, bo to m. in. Twoje recenzje zachęcają mnie do szukania właśnie takich lektur:)
UsuńTeż mam taką nadzieję, i trzymam kciuki, żeby u Ciebie było tak samo:)
Święte podsumowanie mam parę książkek z twojego podsumowanie
OdpowiedzUsuń-olśnienia
-zamek na piasku
-ballada o ciotce matldzie
-nalewka zapomnienia
-aniolek w kapeluszu
Zaproszem do mnie
To udanej lektury w takim razie:)
UsuńDziękuję, a Tobie życzę wszystkiego, co najlepsze w nadchodzącym roku. Zgadzam się, co do Magdy Witkiewicz. W sumie interesujące podsumowanie
OdpowiedzUsuńMagda Witkiewicz w pełni zasłużyła:)
UsuńŚwietne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńco do pkt 6. właśnie pożyczyłam w bibliotece "Wzgórze Dzikich Kwiatów" i "Tajemnica Noelle" widzę że będą to ciekawe lektury, z książek polskich przeczytałam z twoich propozycji tylko cztery książki, też w tym roku zaczęłam sięgać po literaturę faktu, z historią trochę gorzej ale i na to przyjdzie czas :)
Również życzę Tobie i całej Twojej rodzinie wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
"Wzgórze" było świetne, zwłaszcza że ma dwutorową akcję, a strasznie takie lubię:)
UsuńPewnie, że przyjdzie, kiedyś sobie nie wyobrażałam, że ja i historia, a tu proszę, i jeszcze większością jestem zachwycona!
Dziękuję:)
Ciekawe podsumowanie. Wiele z Twoich propozycji książkowych mnie zainteresowało i na pewno sięgnę po nie niedługo. Szczęśliwego Nowego Roku 2014!:)
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że mogłam być inspiracją:D
UsuńRównież Wszystkiego Najlepszego w nadchodzącym roku, 2014 : )
OdpowiedzUsuńDziękuję, oby dla każdego był lepszy, niż ten:)
UsuńOd pewnego czasu noszę się z zamiarem, żeby poznać twórczość Anny Ficner-Ogonowskiej a tu takie zaskoczenie z twojej strony. Teraz mam dylemat, lecz mimo to chce się sama przekonać, czy jej dzieła przypadną mi do gustu, czy też nie.
OdpowiedzUsuńPonadto super podsumowanie. Widać, że ten rok był dla ciebie bardzo owocny jeśli chodzi o czytelnictwo itp.
Dziękuję za życzenia i wzajemnie życzę Szampańskiej zabawy, szalonych chwil, udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku...
Zawsze mówię, żeby się przekonywać samemu, bo przecież każdy oczekuje czegoś innego i może mu dana rzecz przypaść do gustu. Ja tylko żałuję, że kupiłam dwie pierwsze części, choć z drugiej strony jest to nauczka na przyszłość, żeby ostrożniej wybierać pozycje do kupna i mniej zwracać uwagę na reklamę, a ufać intuicji.
UsuńPod względem czytelniczym jestem bardzo zadowolona, faktycznie ciekawych lektur było mnóstwo:) Oby tak dalej, czego również Tobie życzę:)
Ja akurat Trylogią o szczęściu byłam zauroczona :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Tu się nie dogadamy;)
UsuńDziękuję:)
Czytałam "Ostatnią królową" (teraz poluję na trzecią książkę Gortnera, bo styl autora bardzo przypadł mi do gustu) i "Tajemnicę Noelle" i zgadzam się z Tobą, że są to książki warte uwagi. Martwi mnie Twoje rozczarowanie twórczością Fincer-Ogonowskiej, bo obie powieści mam na półce i ciągle spoglądam na nie niepewnym okiem, książki chyba jeszcze poczekają. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Nowy Rok. ;)
Gortner pisze świetnie, zgadzam się, i miło by było, gdyby napisał coś nowego:)
UsuńJa Cię nie będę namawiać, żebyś się szybko za nie zabrała, mnie one tylko irytowały;)
Zgadzam się z wyborem odkrycia roku, Kasia jest świetna. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńCzyli wypatrujemy nowej książki Kasi:)
UsuńPaulusiu zrobiłaś przepiękne podsumowanie roku, jestem pod ogromnym wrażeniem, ja jakoś nie umiem tego robić, ale może za rok mi wyjdzie lepsze?;)
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku chciałabym Ci życzyć spełnienia marzeń, wielu radosnych chwil w życiu, co by nam upały latem nie doskwierały, ani deszcze nie zalewały no i ogólnie by zima nie była za zimna ;D Tylu książek co by półeczek w domku zabrakło i samych trafionych tytułów :):* Buziaczki :*:*
Ale wiesz, ile się wcześniej nagłówkowałam, jak zrobić te okładki koło siebie? A to się takie proste okazało, męża wystarczyło zapytać;) A wybór książek okazał się prosty, może dlatego, że dużo było tych rewelacyjnych:)
UsuńPółek to już zabrakło, więc pozwolisz, że przy okazji pożyczę sobie regału;)
Ty baw się dobrze i przed ranem mi nie wracaj;)
Sama muszę się w końcu pochylić nad serią Gregory - nie potrafię przejść obojętnie obok wielu tak wspaniałych recenzji!
OdpowiedzUsuńDobry rok miałaś;)
Pomyślności w kolejnym - życzę samych czytelniczych spełnień marzeń!
Koniecznie, tyle dobrych książek przed Tobą!
UsuńDobry, wprawdzie mniej przeczytałam, niż w zeszłym roku, ale cieszę się, że poszłam w jakość;)
Tobie tego samego, bo czegóż można życzyć molowi książkowemu, jak nie tego? :D
Ja również koniecznie muszę zabrać się za twórczość Philippy Gregory. To jedno z moich noworocznych literackich postanowień.
UsuńTobie, Paulo, życzę spełnienia wszystkiego, o czym marzysz i lektury jedynie dobrych książek.
Szczęśliwego nowego roku!
Ja stawiam sobie za cel dotarcie do tych dwóch, których jeszcze nie czytałam plus najnowsza;)
UsuńDziękuję i wzajemnie, mam nadzieję, że tylko takie będziemy w tym nowym roku czytać:)
Dziękuję!!! Się rumienię:) I jest mi bardzo przyjemnie w ten ostatni dzień roku:)))
OdpowiedzUsuńBardzo proszę:) Właściwy tytuł dla właściwej osoby:D
UsuńI jestem pewna, że w nowym roku będzie dalej przyjemnie; nam, czytelnikom, przy czytaniu Twoich książek, a Tobie - ich recenzji:)
świetne podsumowanie :) i dzięki za podpowiedzi, co czytać :)
OdpowiedzUsuńhttp://babskieczytadla.blogspot.com
Dzięki, polecam się;)
UsuńSuper podsumowanie!! Tyle wspaniałych książek Paulusiu przeczytałaś:)
OdpowiedzUsuńNic tylko brać przykład z Ciebie!!
Ja również nie wiem jak się robi takie okładki koło siebie. W dodatku nie mogę sobie poradzić ze zmianą obrazka ( na obrazek przedstawiający przeczytana książkę), jak wrzucam powiadomienie o nowym poście na facebooka. Gapa jestem a nie ma mi kto pomóc:(
Paulinko życzę Ci wszystkiego naj... w 2014 roku. Dużo zdrówka, spokoju, radości, miłości i mnóstwa ciekawych książek!!!!!!
Dzięki, Aguniu:) I za życzenia, i za uznanie:) Zaraz Ci napiszę wiadomość, jak to robiłam;)
UsuńTwoje recenzje mnie motywują w szczególny sposób do sięgania po ksiązki rodzimych autorów :) Książki Pani Witkiewicz od dłuższego czasu mam w planach (szczególnie kusi mnie "Zamek z piasku") - w tym roku na pewno po któryś tytuł sięgnę :). "Dziewczynka,która widziała zbyt wiele" za mną i również zrobiła na mnie wrażenie. W najbliższym czasie mam zamiar przeczytać "Chustkę" - leży już i czeka.
OdpowiedzUsuń:) Oby w 2014 było jak najwięcej książek wartych zapamiętania :)
Miód na moje serce:) Uwielbiam naszych autorów, więc zawsze mnie cieszy, gdy uda mi się przekonać do ich książek:)
UsuńJuż pierwsze zapowiedzi na ten rok wzbudzają zainteresowanie, więc myślę, że mnóstwo ciekawych pozycji przed nami:)