Koniec roku albo początek nowego to najlepszy czas na podsumowania. Moje ma taką samą formę, jak w ubiegłych latach, z tego prostego powodu, że przeczytałam mnóstwo świetnych książek i nie jestem w stanie ograniczyć się liczbowo do kilku tytułów. Tam, gdzie jest ich więcej, obowiązuje kolejność przypadkowa:)
Zapraszam do oglądania.
1. Odkrycie roku
Marta Orzeszyna - za znakomitą biografię "Antoine". Żeby była jasność - oczywiście miałam świadomość, że Pani Marta jest współautorką książki "Paryż. Miasto sztuki i miłości", która ukazała się w 2012 roku, ale dopiero "Antoine" zmobilizował mnie do jej przeczytania. I teraz już wiem, że gdy ukaże się coś nowego, co na okładce będzie miało to nazwisko: Orzeszyna, trzeba czytać czym prędzej.
Katarzyna Kwiatkowska - za absolutnie genialne kryminały retro i za umiłowanie do szczegółu historycznego.
Katarzyna Puzyńska - za serię kryminałów o policjantach z Lipowa. I za to, że z książki na książkę jest coraz lepsza.
2. Zagraniczna powieść współczesna roku
3. Zagraniczna powieść historyczna roku
4. Zagraniczna biografia roku
5. Debiut roku
6. Polska powieść historyczna roku
7. Polskie powieści z historią w tle (rozumianą bardzo szeroko), zasługujące na wyróżnienie
8. Polska powieść współczesna roku
9. Polskie powieści współczesne wyróżnione
10. Polska biografia roku
I rzutem na taśmę, przeczytana w ostatnich dniach roku:
11. Polska literatura niebeletrystyczna - książki roku
12. Polska literatura niebeletrystyczna - książki zasługujące na wyróżnienie
13. Okładki roku
14. Okładki zasługujące na wyróżnienie
To był bardzo udany rok, jeśli chodzi o książki. Oby ten nowy był jeszcze lepszy:)
Zgadzam się z większością Twoich typowań, zwłąszcza jeśli chodzi o polską powieść współczesną. Bardzo mnie to cieszy, że mamy tak wiele zdolnych pisarzy.
OdpowiedzUsuńI oby tak dalej, prawda? Bez wątpienia mamy się kim pochwalić:)
UsuńBardzo ciekawe typowania. Wezmę pod uwagę. 'Stryjeńska' mnie kusi.
OdpowiedzUsuń"Stryjeńska" jest absolutnie genialną pozycją, recenzja w środę:)
UsuńPrzeczytałaś w tym roku wiele wspaniałych książek, kilka też czytałam, sporo mam w planach. Życzę Ci aby ten rok był również zaczytany :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, jeśli spojrzeć na całość, nie mogę narzekać:) Cieszę się szczególnie z tego, że mniej było lektur przypadkowych i tych rozczarowujących:) Dziękuję i tego życzę także Tobie:)
UsuńJest Gregory, jest Czarnecka i jest Janicki - czyli jest doooobrze! :)
OdpowiedzUsuńNie mogło ich tutaj zabraknąć:)
UsuńGenialne podsumowanie. Musisz być bardzo zorganizowaną osobą, mając w pamięci to wszystko w takich grupach :)
OdpowiedzUsuńTo bardziej kwestia notatek, po każdym miesiącu wyróżniam sobie te najlepsze książki, a potem zbieram to w całość:) ale bardzo się cieszę, że podoba Ci się taka forma:)
UsuńZ tymi typami, które sama czytałam, zdecydowanie się zgadzam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi:)
UsuńWidzę Sarah Jio, piękna ta powieść. Oby ten rok był dla Ciebie jeszcze lepszy pod względem książek!
OdpowiedzUsuńI wzajemnie, Wiolu:)
UsuńTe powieści historyczne mnie nęcą okrutnie!
OdpowiedzUsuńNie daj się za długo wodzić na pokuszenie:)
UsuńZ tymi tytułami, które i ja czytałam w 100% się zgadzam. Czytelniczo to był bardzo udany rok. ;)
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania:)
UsuńCały czas czytam za mało książek rodzimych autorów. Muszę to zmienić. Poznałam jednak w 2015 roku Katarzynę Puzyńską i Kaję Malanowską.
OdpowiedzUsuńBiografia Simony Kossak bardzo dobra. W planach na 2016 rok na pewno Remigiusz Mróz.
I z nazwiskiem Orzeszyna również trzeba się zaznajomić.
Pozdrawiam ciepło w Nowym Roku:)
Książki Marty Orzeszyny polecam naprawdę gorąco:)
UsuńWszystkiego dobrego w 2016 dla Ciebie:)
Czytałam tylko "Nie waż się" ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny debiut:)
Usuń