Listopadowe nowości wystąp:
|
|
|
|
poniedziałek, 30 listopada 2015
sobota, 28 listopada 2015
Marta Szreder "Lolo"
Marta Szreder „Lolo”, Znak Literanova 2015, ISBN
978-83-240-2661-6, stron 224
W ostatnim czasie przeczytałam dwie powieści inspirowane
prawdziwymi wydarzeniami, które przedstawiały sfabularyzowane życiorysy
rzeczywistych zabójców. Seria „Na F/Aktach” wydawnictwa Od Deski do Deski
skupia się na głośnych zbrodniach dokonanych w Polsce w ostatnich dekadach. W
podobny nurt wpisuje się „Lolo” Marty Szreder. Autorka sięgnęła do życiorysu
Karola Kota, nastolatka wkraczającego w dorosłość, który swą zbrodniczą „działalność”
prowadził w latach sześćdziesiątych dwudziestego wieku w dzisiejszej stolicy
Małopolski.
piątek, 27 listopada 2015
Łukasz Orbitowski "Inna dusza"
Łukasz Orbitowski „Inna dusza”, Od Deski do Deski 2015, ISBN
978-83-65157-00-3, stron 432
Bydgoszcz, ostatnia dekada XX wieku. Jędrek, Krzysiek i
Darek, trójka kumpli, którzy próbują razem mierzyć się z życiem i swoim
dorastaniem. Jędrek i Darek wywodzą się z podobnych rodzin, można powiedzieć,
że z tych lepszych, szczególnie ojciec Jędrka dba o swoją pozycję, a jego
bliscy mają mu w tym pomagać, by sąsiedzi darzyli ich należytym szacunkiem.
Tylko Krzysiek ma gorzej, jego ojciec jest alkoholikiem – jednym z tych, którzy
stale obiecują zerwać z nałogiem, a matkę wyraźnie przerasta rzeczywistość i z
czasem coraz bardziej będzie uciekać we własny świat. Chłopcy po szkole włóczą
się między ulicami miasta. Któregoś dnia dochodzi do sytuacji, która na zawsze
zmieni życie całej trójki.
środa, 25 listopada 2015
Anna J. Szepielak "Znów nadejdzie świt"
Anna J. Szepielak „Znów nadejdzie świt”, Nasza Księgarnia
2015, ISBN 978-83-10-12754-9, stron 480
Elwira miała to szczęście, że wychowywała się pod okiem
swojej prababci. Teraz, gdy już od dawna jest dorosła i oczekuje narodzin
pierwszego dziecka, zaczyna żałować, że kiedy dziarska staruszka snuła swoje
opowieści z przeszłości, ona nie słuchała zbyt dokładnie, a nawet jeśli
słuchała, to nie wszystko było dla niej zrozumiałe. Zresztą była też wtedy
zajęta łobuzowaniem i chęcią dołączenia do grupy kumpli jej brata Wojtka. Był
również czas, gdy w ich domu mieszkała krewna, Natalia – aż trudno dzisiaj
uwierzyć, że kuzynka wybrała taką drogę życiową. Obie kobiety docierają do
pewnych tajemnic rodzinnych.
poniedziałek, 23 listopada 2015
Natasza Socha "Maminsynek"
Natasza Socha „Maminsynek”, Filia 2015, ISBN
978-83-7988-377-6, stron 384
Leander nie miałby problemów z odpowiedzią na pytanie o
najważniejszą kobietę w jego życiu. To mama, kobieta, która kocha go
bezwarunkowo i bezgranicznie, która nigdy go nie zawiodła, której bezgranicznie
wierzy, bo przecież jeszcze nigdy go nie okłamała. Poświęciła mu wszystko, dzięki czemu miał szczęśliwe dzieciństwo
i świetną młodość, a i teraz znakomicie czuje się w jej towarzystwie. Ma już
prawie czterdzieści lat, ale nie widzi szczególnej potrzeby wicia własnego
gniazdka, przecież u mamy mu dobrze, to po co to zmieniać. Ale jaka powinna być
kobieta jego marzeń, taka naprawdę idealna, to akurat doskonale wie. Powinna
być samodzielna, broń Boże nie histeryczka, ma odznaczać się wewnętrznym
spokojem i harmonią, ale przede wszystkim: „całkowita i stuprocentowa
akceptacja mojej Matki” (str. 34) – to jest warunek konieczny, bez niego nie ma
co mówić o jakiejkolwiek przyszłości. Po dłuższych lub krótszych związkach,
weryfikowanych fachowym okiem matki, Leander poznaje Amelię. To pierwsza
kobieta, która wydaje się spełniać to najważniejsze kryterium...
sobota, 21 listopada 2015
Iwona Banach "Klątwa utopców"
Iwona Banach „Klątwa utopców”, Nasza Księgarnia 2015, ISBN
978-83-10-12930-7, stron 400
Dagmara nie tak wyobrażała sobie wakacje. Z narzeczonym
Filipem miała jechać nad morze, tymczasem szykuje się jej pobyt u dziadka.
Starszy pan, nie bez powodu zwany Generałem, zraża do siebie wszystkie gosposie
i to na jego wnuczkę spadnie konieczność poszukania nowej. Już na wstępie
wszystko się komplikuje i Dagmara z przyjaciółką Kingą lądują w starym budynku
szpitala psychiatrycznego na Roztoczu, w którym najwyraźniej coś straszy, bo
nocne odgłosy do normalnej „aktywności” zrujnowanego budynku raczej trudno
zaliczyć. Jakby tego było mało, towarzystwu – bo do dziewczyn dołączył Filip
oraz znajomi, Michał i Andżelika – trafia się najprawdziwszy trup, dziadek
znika, a mieszkańcy uroczej wioski w kółko mówią o jakichś utopcach. Prym
wiedzie w tym ich gospodyni, niejaka Kusiakowa. Dagmara najchętniej opuściłaby
tej rajski, wiejski pejzaż, gdyby nie fakt, że koniecznie musi tam zostać, choć
nikt nie chce jej powiedzieć, w jakim celu. I co ona ma wspólnego z jakimś
tajemniczym spadkiem?
piątek, 20 listopada 2015
Maryla Szymiczkowa "Tajemnica Domu Helclów"
Maryla Szymiczkowa „Tajemnica Domu Helclów”, Znak Literanova
2015, ISBN 978-83-240-3505-2, stron 288
Na głowie profesorowej Zofii Szczupaczyńskiej jest cały dom.
Oczywiście, że sama nie gotuje ani nie sprząta, bo od tego ma Franciszkę i co
rusz to nowe dziewczyny do pomocy, ale przecież zaplanowanie posiłków, a
wcześniej zakupów, wyznaczenie kalendarza porządków - to wszystko samo się nie
ogarnie. Do tego cały czas trzeba pamiętać o ich pozycji profesorostwa – mąż
pracuje na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu, a ją, jego małżonkę, do czegoś to
zobowiązuje. Teraz musi pozyskać fanty na loterię dla dzieci skrofulicznych. W
tym celu udaje się Domu Helclów, którego pensjonariusze swoim rękodziełem
mogliby wspomóc to zbożne dzieło dobroczynne. W zakładzie panuje akurat
niecodzienna atmosfera, ponieważ jedna z mieszkających tam na stałe staruszek
zaginęła bez śladu. Szczupaczyńską ogarnia dreszcz ekscytacji, jakiego nie
czuła od dawna, i ani myśli z niego rezygnować; nie chce wracać do tej
codziennej nudy, jaką jest jej życie. Zofia zaczyna własne śledztwo...
środa, 18 listopada 2015
Aleksandra Zaprutko-Janicka "Okupacja od kuchni"
Aleksandra Zaprutko-Janicka „Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania”,
Ciekawostki Historyczne.pl 2015, ISBN 978-83-240-3426-0, stron 304
Co najmniej piętnaście gatunków sera żółtego, tyle samo lub
jeszcze więcej rodzajów wędlin czy
kiełbas, ryby, warzywa, owoce – do wyboru, do koloru. Asortyment sklepów
i hipermarketów dzisiejszych czasów skłania ku refleksji, że generalnie rzecz
biorąc, żyjemy obecnie w powszechnym dobrobycie (inna sprawa, że nie wszyscy
mogą z niego korzystać), a nawet „przedobrobycie”, gdy okazuje się, ile
żywności potrafimy marnować. Jedno i drugie zjawisko – czyli zarówno wypełnione
po brzegi sklepowe półki, jak i wyrzucanie tego, czego nie zdążyło się
skonsumować – dla ludzi, którzy w 1939 r. znaleźli się pod okupacją, byłoby nie
do pomyślenia. O II wojnie światowej napisano już wiele, Aleksandra
Zaprutko-Janicka postanowiła spojrzeć na te trudne i surowe czasy z perspektywy
kuchni. Pochyliła się nad tym, co jedli i jak to zdobywali Polacy „za Niemca”.
poniedziałek, 16 listopada 2015
Beata Chomątowska "Pałac. Biografia intymna"
Beata Chomątowska „Pałac. Biografia intymna”, Znak 2015,
ISBN 978-83-240-3494-9, stron 336
Od czasu do czasu przez media przewija się kolejny akt
namiętnej dyskusji na temat dalszych losów Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
Spór toczy się między dwiema frakcjami: są tacy, którzy uważają, że powinno się
go zburzyć, by raz na zawsze przestał być symbolem narzuconego siłą ustroju;
ale są i ci, którzy niezależnie od konotacji traktują go jako część polskiej
historii, jako zabytek (którym zresztą jest) i nieodłączny element tkanki
stolicy. W Warszawie nie mieszkam, Pałacu nie widziałam, więc nie wiem tak do
końca, czy mam prawo się wypowiadać w tej kwestii, ale osobiście skłaniałabym
się raczej ku tej drugiej opcji, by budynek pozostał. Bo trzeba chyba pamiętać,
że to nie jest tylko kupa cegieł ułożonych w wymyślny kształt, to przede
wszystkim pamięć ludzi, którzy tworzyli historię tego miejsca, będąc
jednocześnie świadkami zmieniającej się Polski pierwszej i drugiej połowy XX
wieku. Beata Chomątowska, dziennikarka i pisarka, oddaje nam do rąk zbiór
tekstów będących właśnie takim osobistym spojrzeniem na Pałac ludzi z nim
związanych.
sobota, 14 listopada 2015
Grzegorz Kalinowski "Śmierć frajerom. Złota maska"
Grzegorz Kalinowski „Śmierć frajerom. Złota maska”, Muza
2015, ISBN 978-83-287-0212-7, stron 600. Premiera 18.11.2015.
Jest rok 1929. Heniek Wcisło bezapelacyjnie kończy z życiem
aktywnego kasiarza. Czuje, że nadszedł czas, by się wreszcie ustatkować. Po tragicznej
śmierci matki opiekuje się nadal babką i młodszą siostrą, ale chciałby już
założyć własną rodzinę. Tylko czy Leokadia Rostocka to na pewno ta jedna
jedyna? Heniek jest o tym przekonany, ale dziewczyna obraca się w innych
kręgach towarzyskich i jej rodzina może nie zaakceptować zwykłego mechanika,
nawet jeśli jest tak rzutki i obrotny, jak on, Heniek. To, że Leokadia jest
coraz bardziej zauroczona Heńkiem, nie budzi entuzjazmu Karola Denhela. Młody
aspirant sam ma ochotę na Lodzię i poprzysięga sobie zrobić wszystko, by
dziewczyna była jego. Na punkcie Wcisły zaczyna mieć prawdziwą obsesję. Przed
Warszawą tymczasem trudne dni. Sytuacja polityczna staje się coraz bardziej
napięta, a konflikt wydaje się już nie do zatrzymania i opanowania. Szykuje się
przewrót majowy...
piątek, 13 listopada 2015
Ben Kane "Srebrny orzeł"
Ben Kane „Srebrny orzeł. Kroniki Zapomnianego Legionu 2”,
Znak Horyzont 2015, ISBN 978-83-240-3419-2, stron 608
Gdy postanowiła stanąć w obronie ściganego niewolnika, tak
młodego jeszcze mężczyzny, mogła
przypuszczać, że to się dobrze nie skończy. Ale nie wyobrażała sobie, że
mogłaby postąpić inaczej, w końcu kto jak nie ona, Fabiola, zna najlepiej smak
bólu, cierpień i upokorzeń, jakimi dzień w dzień karmieni są niewolnicy. Jej
los się odmienił, może mówić, że daleko zaszła, ale nadal nie wie, co dzieje
się z Romulusem, jej bratem bliźniakiem; nie straciła też z oczu swojego
głównego celu: zemsty na arystokracie, swoim ojcu. Gdy wchodzi w drogę łowcom
niewolników, decyduje się opuścić latyfundium Brutusa, nad którym sprawuje
opiekę, i udać się do swojego kochanka. Nie będzie to łatwe, bo wierny generał
Cezara walczy w powstaniu w Galii. Lepsza jednak podróż pełna niebezpieczeństw,
niż czekanie, aż zjawi się po nią Scewola, herszt bandy łowców, który na pewno
nie odpuści.
środa, 11 listopada 2015
Natalia Sońska "Garść pierników, szczypta miłości"
Natalia Sońska „Garść pierników, szczypta miłości”, Czwarta
Strona 2015, ISBN 978-83-7976-339-9, stron 364
Hanna Bielska na pierwszy rzut oka wygląda na pewną siebie
kobietę sukcesu. Wie, czego chce, jest świadoma swojej wartości, nie boi się
sięgać po to, co jej się należy. Ale tak naprawdę to tylko część obrazka.
Położenie nacisku na rozwój zawodowy, na karierę, jest wynikiem nieudanego
związku. Gdy przed kilku laty rozstawała się z Markiem, obiecała sobie, że
więcej się nie zakocha, bo po co jej to? Relację ze swoim byłym opiera teraz na
przyjaźni; gorzej, że jego żona jest jej szefową, więc o sympatycznym
porozumieniu mowy raczej nie ma. O awansie chyba też nie i jak na razie Hania
jest skazana na poprawianie cudzych tekstów, mimo że tak bardzo chciałaby pisać
swoje. Uporządkowane życie Hanki idzie w odstawkę, gdy w jej życie
niespodziewanie wkracza Wiktor. Wszystko zaczyna dziać się coraz szybciej i
spontanicznie, a Hani, o dziwo, nawet się to podoba. Czy Wiktor okaże się tym,
dla którego warto zmienić swoje poglądy na miłość i związki?
poniedziałek, 9 listopada 2015
Kamil Janicki "Żelazne damy"
Kamil Janicki „Żelazne damy. Kobiety, które zbudowały
Polskę”, Znak Horyzont 2015, ISBN 978-83-240-3081-1, stron 384. Premiera
18.11.2015.
Starożytność i średniowiecze jakoś nigdy szczególnie do mnie
nie przemawiały; są epoki w dziejach, które pociągają mnie znacznie bardziej.
Ale jeżeli za ten wycinek historii bierze się Kamil Janicki, to ja nie mam
innego wyjścia, jak tylko poznać efekt jego pracy. Janicki jest jednym z
nielicznych, o ile nie jedynym, autorem, którego każda następna publikacja tak
mocno mnie ekscytuje. Mam tutaj na myśli to, że w przypadku innych twórców
czekam spokojnie na to, co będzie, natomiast jeśli chodzi o tego historyka, to
rozmyślam, zastanawiam się, czym tym razem się zajmie, w stronę jakiej tematyki
podąży. Jedno jest jednak niezmienne: zawsze mam pewność, że to będzie
wyśmienita, czytelnicza uczta. „Żelazne damy” moją teorię opartą na praktyce –
to w końcu jego szósta książka (napisana samodzielnie, nie jako współautor) -
tylko potwierdzają.
sobota, 7 listopada 2015
„Ja, Fronczewski”, Piotr Fronczewski w rozmowie z Marcinem Mastalerzem
„Ja, Fronczewski”, Piotr Fronczewski w rozmowie z Marcinem
Mastalerzem, Znak Literanova 2015, ISBN 978-83-240-2632-6, stron 368
Jestem dzieckiem lat osiemdziesiątych. Moje dzieciństwo to
m. in. piosenki z filmów o profesorze Ambrożym Kleksie, a rolę tę zagrał
wspaniale Piotr Fronczewski. Potem była jeszcze jedna odsłona muzyczna aktora,
czyli Franek Kimono i niezapomniany „King Bruce Lee karate mistrz”; tych
piosenek w moim domu też się słuchało. Jednak dopiero z czasem pojawiła się
większa świadomość Fronczewskiego jako aktora, choć z pełnym przekonaniem mogę
stwierdzić, że sympatią darzyłam go od zawsze. Jako że nic się w tym względzie
nie zmieniło, chciałam poznać go bliżej, a czy jest coś lepszego dla tego celu,
niż wywiad-rzeka? Taką rozmowę przeprowadził Marcin Mastalerz.
piątek, 6 listopada 2015
Katarzyna Misiołek "Ostatni dzień roku"
Katarzyna Misiołek „Ostatni dzień roku”, Muza 2015, ISBN
978-83-287-0180-9, stron 448
Wyszła z domu i do tej pory nie wróciła. Ktokolwiek widział
poszukiwaną, jest proszony o kontakt... Magda nigdy nawet by nie pomyślała, że
podobne zdania będą dotyczyły kiedyś jej rodziny. W sylwestrowy wieczór jej
starsza siostra Monika schodzi po jakiś drobiazg do sklepu i już nie wraca.
Nikt jej nie widział, wydaje się, że rozpłynęła się w powietrzu. Ani rodzice,
ani mąż kobiety nie wierzą, że to mogła być ucieczka; są przekonani, że Monika
na pewno by im czegoś takiego nie zrobiła. Wersja z porwaniem też jakoś do
nikogo nie przemawia, nie są bogaczami, żeby ktoś miał żądać od nich okupu.
środa, 4 listopada 2015
Joanna Olczak-Ronikier "Wtedy. O powojennym Krakowie"
Joanna Olczak-Ronikier „Wtedy. O powojennym Krakowie”, Znak
2015, ISBN 978-83-240-3869-5, str. 352
Lata temu natknęłam się w bibliotece na książkę Joanny
Olczak-Ronikier „W ogrodzie pamięci”, tę, za którą pisarka otrzymała Nagrodę
Nike. Po upływie czasu pozostało we mnie tylko poczucie, że to była znakomita
lektura i jakkolwiek uważam, że dziś doceniłabym ją jeszcze bardziej – czyżby
czas na powtórkę? – to jednak, kto wie, może to był jakiś znak, zapowiedź tego,
jakie książki będę czytała w przyszłości. Ta przyszłość jest teraźniejszością i
nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności, by poznać nową publikację
współzałożycielki Piwnicy pod Baranami.
poniedziałek, 2 listopada 2015
Anna Kasiuk "Lewy brzeg"
Anna Kasiuk „Lewy brzeg. Łowiska, t. 1”, Replika 2015, ISBN
978-83-7674-466-7, stron 400
Majka pracuje w warszawskiej przychodni jako psycholog.
Mieszka ze swoim schorowanym ojcem, są sobie bardzo bliscy. Po nieudanym
związku z Tobiaszem, życie dziewczyny sprowadza się do pracy i domu, a wolny
czas spędza z ukochaną przyjaciółką Ewą. Znają się na wylot i jedna dla drugiej
jest wsparciem. Gdy któregoś wieczoru wychodzą do klubu, Majka staje się
obiektem zainteresowania tajemniczego mężczyzny. Wkrótce poznaje go bliżej, a
Paweł wzbudza w niej najróżniejsze i sprzeczne uczucia: z jednej strony
niesamowicie ją pociąga, a z drugiej wywołuje w niej dziwny niepokój, czasem
nawet i przerażenie. Majka nie wie, że ich spotkanie nie było przypadkowe.
Paweł od lat ogarnięty jest obsesją znalezienia kobiety, która według niego
sprowadziła na jego dom rodzinny tragedię. Paweł wierzy w istnienie klątwy i z
czasem zaczyna podejrzewać, że Majka również jest nią dotknięta. Czy razem uda
im się ją pokonać? Czy tych dwoje ma szansę na głębszą relację?
Subskrybuj:
Posty (Atom)